Putin raczej nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Ukraina zmieniła taktykę walki z okupantem. Rosjanie nie mogą się czuć bezpieczni. Ukraińskie siły zbrojne uderzają coraz bardziej w głąb Rosji.
Ukraina przeniosła wojnę również na obszar Federacji Rosyjskiej
Niewątpliwie Ukraina jest zdeterminowana, aby zwyciężyć w wojnie z Rosją. Ostatnio armia ukraińska zmieniła swoją taktykę. Coraz częściej pojawiają się informacje na temat ataków na cele, które znajdują się na obszarze Federacji Rosyjskiej.
Ukraina zdała sobie sprawę, iż musi zmodyfikować swoje działania, jeśli chce wygrać. Z tego powodu ukraińskie pociski spadają już nie tylko na cele na bezpośrednim zapleczu frontu, ale także w głębi terytorium Rosji.
Warto zwrócić uwagę, iż opisywana taktyka jest realizowana etapami. Ukraińcy najpierw zaatakowali Biełgorod, leżący 40 km od ukraińskiej granicy. Rakiety spadły na miejsowe lotnisko, koszary, centrum logistyczne i warsztaty naprawcze.
https://twitter.com/Maks_NAFO_FELLA/status/1600776120420470784
„Armia Ukrainy od pewnego czasu walczy z przeciwnikiem, starając się zniszczyć jego logistykę i bezpośrednie zaplecze jednostek frontowych. Osiąga w ten sposób dwa cele. Pierwszy z nich to paraliżowanie rosyjskich działań ofensywnych, drugi – w nieco dalszej perspektywie – to osłabienie przeciwnika i umożliwienie ukraińskim żołnierzom kontrataku przy jak najmniejszych stratach własnych” – wytłumaczył Jakub Link-Lenczowski, wydawca Militarnego Magazynu MILMAG.
Następnie Ukraina zaatakowała bazy rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu w Diagilewie w obwodzie riazańskim i Engelsie w obwodzie saratowskim. Dodajmy, że obie znajdują się około 800-900 km od obecnej linii frontu. Dodajmy, że według najnowszych danych wywiadowczych uszkodzeniu mogło ulec nawet 10 bombowców dalekiego zasięgu Tu-95. To właśnie te maszyny Rosjanie wykorzystywali do bombardowania cywilnej infrastruktury na Ukrainie.
Robi wrażenie foto. Zdjęcia satelitarne bazy Engels i przygaszony Tu-95. Fotki od Airbus DS, czyli satelitów, których na razie nie kupiliśmy. pic.twitter.com/2VG7smU3tQ
— Mariusz Cielma (@MariuszCielma) December 6, 2022
https://twitter.com/72powpow/status/1599676755467702272
To jednak nie wszystko. Zdeterminowani Ukraińcy przeprowadzili kolejne ataki na bazy w głębi Rosji. Ukraina uderzyła w lotnisko pod Kurskiem i ponownie na Biełgorod.
New footage of the Bavovna at the airfield in the Kursk region of the Russian Federation (2 days) pic.twitter.com/PJV0cj99uh
— MAKS 22🇺🇦 (@Maks_NAFO_FELLA) December 8, 2022
Taktykę armii ukraińskiej pochwalili eksperci. „Natomiast Ukraina mądrze wybiera cele na terenie Federacji Rosyjskiej. Są one kluczowe i atakowane punktowo podczas starannie przygotowanych operacji specjalnych. Nie wydaje mi się, aby Ukraińcy marnowali potencjał swoich jednostek wojskowych na potrzeby zajmowania terytorium Rosji. Mają do wyzwolenia swoje terytorium, w tym Krym. Operacje lądowe, może z wyjątkiem krótkich rajdów mających na celu oskrzydlenie sił rosyjskich okupujących terytorium Ukrainy, wydają się być bardzo mało prawdopodobne” – ocenił Link-Lenczowski.
źródło: Wirtualna Polska
