Ta wiadomość na pewno nie ucieszy polskich seniorów. Okazuje się, że może być problem z wypłatą przysługujących im emertur. Zdaniem ekspertów może zabraknąć pieniędzy na ten cel. Czy rzeczywiście taki czarny scenariusz niebawem się ziści?
Zabraknie pieniędzy na emerytury?
Specjaliści nie mają wątpliwości. Zbliża się trudny czas dla emerytów. Powodem są decyzje, które parę lat temu podjęła partia rządząca. Mowa o obniżeniu wieku emerytalnego przez Prawo i Sprawiedliwość w 2017 roku.
Według ekspertów może zabraknąć pieniędzy na to, aby wypłacić emerytury polskim seniorom. Warto zwrócić uwagę, iż zdaniem specjalistów, prawdopodobnie do 2027 roku będzie trzeba dopłacić z budżetu państwa łącznie nawet 300 mld zł. W innym wypadku emeryci nie otrzymają należnych im świadczeń. Krótko mówiąc Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, odpowiedzialny za wypłatę emerytur, może potrzebować ogromnego wsparcia z budżetu.
Niewątpliwie w temacie emerytur ostatnimi czasy dzieje się sporo. Najstarsi Polacy mogą cieszyć się z planowanej przez Prawo i Sprawiedliwość wypłaty 14. i 15. emerytury, a także z rekordowej waloryzacji świadczeń.
Niestety z drugiej strony mamy do czynienia z trudną sytuacją, w której znalazł się polski system emerytalny. Jeden z ekspertów – Łukasz Wacławik stwierdził, iż przyczyną jego złej kondycji jest obniżenie przez Prawo i Sprawiedliwość wieku emerytalnego w 2017 roku.
„Od 15 lat widać, że Polska potrzebuje – wzorem praktycznie wszystkich państw europejskich – stopniowo podnosić wiek emerytalny, byśmy nie mieli dwóch pokoleń na emeryturze, bo to oznacza nędzę na starość. By pokonać te zjawiska ekonomiczne, powinniśmy przynajmniej wprowadzić powszechny minimalny wiek emerytalny i rozpocząć stopniowe jego podnoszenie. Bez takich zmian pokolenie dzisiejszych 40-latków nie będzie konsumentem i ograniczy swoje wydatki wyłącznie do tych umożliwiających przeżycie” – wyjaśnił specjalista.
źródło: Goniec
