Aleksander Łukaszenka

Niespodziewanie zmarł bliski współpracownik Aleksandra Łukaszenki. Mowa o szefie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi. Uładzimir Makiej odszedł w dość tajemniczych okolicznościach.

Aleksander Łukaszenka chętnie upokarzał swojego ministra

Wiadomość w sprawie śmierci Uładzimira Makieja pojawiła się w minioną sobotę. Przykrą wieść przekazała jedna z białoruskich agencji informacyjnych. Warto podkreślić, iż nie ujawniono, w jakich okolicznościach zmarł minister Aleksandra Łukaszenki. Wiadomo jedynie, że była to „nagła śmierć”. Białoruski polityk miał 64 lata.

Były ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka zwrócił uwagę, iż zmarły był przez cztery lata szefem administracji, a wcześniej przez osiem lat głównym asystentem Łukaszenki. „To osoba, która przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu ma bezpośredni kontakt z Łukaszenką. To osoba, która wie, z kim Łukaszenka się spotyka, jakie kobiety do niego przychodzą, z kim pije wódkę i tak dalej. To osoba, która „biega”, załatwiając osobiste sprawy Łukaszenki” – wyjawił Łatuszka, który obecnie jest znanym krytykiem reżimu.

„Uładzimir Makiej wiedział dużo o systemie władzy na Białorusi” – dodał były dyplomata. Jednocześnie zwrócił uwagę, iż po 2020 roku Uładzimir Makiej stracił swoje wpływy. Doszło nawet do tego, że Aleksander Łukaszenko upokarzał swojego bliskiego współpracownika. Przykładowo dyktator nie zabierał go na wizyty zagraniczne swoim samolotem. Minister musiał latać zwykłymi liniami.

Jak już wspomnieliśmy, śmierć dawnego przyjaciela prezydenta Białorusi jest owiana tajemnicą. Były białoruski ambasador wyznał, iż jego źródła w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Białorusi przekazały mu, że Makiej „próbował w alkoholu znaleźć wyjście z trudnego stanu psychicznego”.

To jednak nie jedyna teoria odnośnie zgonu bliskiego współpracownika Łukaszenki. „Krążą pogłoski, że mógł zostać otruty. Makiej był przedstawiany jako potencjalny następca Łukaszenki. Był jednym z nielicznych, którzy nie byli pod wpływami rosyjskimi” – napisał w mediach społecznościowych Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. „Według plotek może to być wskazówka dla Łukaszenki” – podkreślił.

źródło: Onet

Zobacz również: