Od kilku dni w Polsce z nieba leje się żar. Prawdopodobnie właśnie te iście afrykańskie upały przyczyniły się do dramatu, jaki rozegrał się w miniony weekend w naszym kraju.
W zaledwie 3 dni zginęło 10 osób
Policja podała naprawdę przykre dane. W miniony weekend w Polsce utonęło aż 10 osób. Wydaje się, że na ten porażający bilans spory wpływ ma upalna pogoda, która od kilku dni występuje na terenie naszego kraju.
Niestety, ciągle wielu Polaków nie ma świadomości tego, jak należy się zachowywać nad wodą. Nadal wiele osób nie zdaje sobie sprawy, iż pływanie w czasie największych temperatur może skutkować zawrotami głowy, czy udarem. Z kolei ich następstwem może być nawet śmierć.
Przypuszczalnie z tego powodu Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało do Polaków. Warto dodać, że nie tylko upały stanowią realne zagrożenie dla życia człowieka. Równie groźne mogą być silne burze, czy porywiste wiatry. Zwłaszcza jeśli ktoś przebywa na świeżym powietrzu.
Powróćmy jednak do policyjnych statystyk. Z pewnością liczby podane przez służby tworzą przerażający obraz. Tylko w samym lipcu w Polsce utonęły 52 osoby. Natomiast od początku kwietnia doliczyć się możemy ponad 200 zgonów. Dane te porażają tym bardziej, że przecież ciągle trwają letnie wakacje i tym samym sezon nad wodą.
Jak już wspomnieliśmy służby robią co mogą, aby uświadomić Polaków jak należy dbać o własne zdrowie i życie na wakacjach. Policja kolejny raz przypomniała również istotne zasady bezpiecznego wypoczynku nad wodą.
Natomiast Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zwróciło uwagę, iż większość tragicznych wypadków wynika z nieostrożności czy łamania podstawowych zasad przebywania nad wodą. Chodzi m.in. o nie wchodzenie do wody po jedzeniu czy piciu alkoholu. „Nie wbiegaj rozgrzany do wody, nie wypływaj na materacu daleko do brzegu, nie wchodź do wody po posiłku, nie skacz do wody w nieznanych miejscach, załóż kapok na łódce, kajaku i rowerze wodnym” – dowiemy się strony RCB.
źródło: Goniec
