Krzysztof Kiersznowski
źródło: Facebook/teatr tm

Krzysztof Kiersznowski nie żyje od ośmiu miesięcy. Dziennikarze postanowili sprawdzić jak obecnie wygląda grób popularnego aktora. Niestety, widok miejsca pochówku artysty poraża.

Serce się kraje patrząc na grób Krzysztofa Kiersznowskiego

Krzysztof Kiersznowski był jednym z najbardziej znanych i lubianych polskich aktorów. Artysta występował w wielu teatrach, chociażby w warszawskim Teatrze Ochoty, Studio, Rampa, Komedii czy Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Z pewnością największą sympatię widzów zdobył głównie dzięki rolom w filmach komediowych. Aktor zagrał m.in. gangstera nieudacznika „Nuty” w „Vabanku” i „Vabanku II” i gangstera „Wąskiego” w „Kilerze” i „Kiler-ach 2-óch”. Wziął udział również w „Ile waży koń trojański?” i „Superprodukcji”. Natomiast za rolę w dramacie psychologicznym „Cześć Tereska” otrzymał Polską Nagrodę Filmową Orzeł.

Przypomnijmy, iż znany aktor zmarł w wieku 70 lat w dniu 24 października 2021 roku. Kiersznowski od wielu lat zmagał się z ciężką chorobą nowotworową. Artysta został pochowany w Komorowie koło Pruszkowa. Z kolei pogrzeb serialowego Stefana Górki odbył się 4 listopada.

Po mszy pogrzebowej w kościele pw. św. Aleksandra w Warszawie Kiersznowski został pochowany na cmentarzu w Komorowie. Niestety, chociaż od pogrzebu Krzysztofa Kiersznowskiego minęło ponad pół roku, miejsce jego pochówku wygląda porażająco.

Krótko mówiąc grób aktora nie wygląda najlepiej. Miejsce pochówku mimo upływającego czasu ciągle wygląda bardzo prowizorycznie. Krzysztof Kiersznowski nie doczekał się jeszcze pomnika. Miejsce wiecznego spoczynku gwiazdy „Barw Szczęścia” pokrywa sztuczna trawa, przygwożdżona do ziemi kamieniami. Na niej znajdują się trzy znicze i jeden niewielki wieniec.

Niewątpliwie pozytywnym akcentem są donice z kwiatami. Bowiem wskazują one na to, że grób Krzysztofa Kiersznowskiego jest odwiedzany i ktoś o niego dba. Z tego względu liczymy, że niebawem artysta doczeka się godnego nagrobka.

źródło: o2.pl

Zobacz również: