

W ostatnich dniach w mediach pojawia się coraz to więcej informacji, jakoby Władimir Putin miał oszukiwać swoich żołnierzy, nie informując ich, po co faktycznie jadą na Ukrainę. Potwierdzają to wiadomości z telefonu przechwyconego przez Ukraińców z rąk zabitego żołnierza Federacji Rosyjskiej.
Te wiadomości w telefonie rosyjskiego żołnierza nie pozostawiają już żadnych złudzeń
Na Twitterze sił zbrojnych Ukrainy opublikowano zdjęcia przechwyconego od rosyjskiego żołnierza telefonu. Na fotografiach widać ekran oraz część konwersacji w języku rosyjskim. Jej treść może przerażać.
„Ja już nie jestem na Krymie na ćwiczeniach. Jestem na Ukrainie. Tu trwa prawdziwa wojna. Walimy we wszystko po kolei, także w cywilów…” – czytamy w jednej z wiadomości, którą przetłumaczył na Twitterze Michał Marek. To jednak tylko jedna, z wielu wiadomości, odczytanych w telefonie rosyjskiego żołnierza.
„Mówili nam, że będą nas witać z kwiatami, a oni rzucają się pod sprzęt by nas zatrzymać. Nie pozwalają przejechać. Nazywają nas faszystami. Jest mi bardzo ciężko” – czytamy w drugiej, którą na podstawie zdjęć przetłumaczył również Michał Marek.
https://twitter.com/ArmedForcesUkr/status/1498259826769551360
To jasno obnaża działania Władimira Putina, który wysyła nieświadomych żołnierzy na wojnę z Ukrainą. W dodatku nakazuje im strzelać do cywilów.
Miejmy nadzieję, że kiedy cała prawda dotrze do rosyjskiej armii, to ktoś pójdzie po rozum do głowy i postawi się Putinowi. Obalenie jego rządów wydaje się w tym momencie najprostszą ścieżką do zakończenia rozlewu krwi na Ukrainie.
- Putin ma nowy plan? Kluczowe może być odcięcie granicy z Polską
- Dziesiątki martwych i setki rannych wśród cywilów. Fatalne doniesienia z Charkowa