Antoni Macierewicz
Youtube

Wciąż w powietrzu wisi widmo konfliktu Rosji z Ukrainą i scenariusz, w którym Władimir Putin najeżdża na Ukrainę. Wielu ekspertów zauważa, że Rosja może kompletnie zignorować zapowiedzi Unii Europejskiej, NATO czy Stanów Zjednoczonych o kolejnych sankcjach czy odwecie. Głos postanowił zabrać także Antoni Macierewicz, którego zdaniem, Polska jest gotowa do ewentualnej militarnej obrony Ukrainy.

Macierewicz nie ma wątpliwości. Polska jest gotowa do wsparcia militarnego Ukrainy

Kilkadziesiąt godzin temu Premier Rzeczypospolitej Polskiej, Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w przyszłym tygodniu na Ukrainę trafi polskie wsparcie. „Przekazujemy na Ukrainę broń defensywną, kilkadziesiąt tysięcy pocisków artyleryjskich, przekazujemy także moździerze i granatniki.” – przekazał w oficjalnym komunikacie szef polskiego rządu. O kilka kroków dalej poszedł Antoni Macierewicz, który zasugerował gotowość bojową.

Były Minister Obrony Narodowej mocnej wypowiedzi udzielił w „Sygnałach Dnia” na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia. „Jest jednoznaczne stanowisko Stanów Zjednoczonych. My jesteśmy gotowi do militarnego wsparcia naszych sojuszników, NATO.” – przyznaje Antoni Macierewicz.

„Stany Zjednoczone będą zdecydowanie przeciwdziałały jakiemukolwiek zagrożeniu militarnemu i to nie tylko w wymiarze ewentualnych sankcji gospodarczych czy politycznych, ale jesteśmy gotowi działać, także w wymiarze militarnym, powstrzymać atak rosyjski, tak jak on jest przygotowywany.” – dodaje.

To jest bardzo istotne osiągnięcie polskiej dyplomacji i polskiej polityki, w ciągu ostatnich miesięcy. Trzeba jasno powiedzieć, że to właśnie stanowisko Polski doprowadziło do tej zmiany polityki amerykańskiej, uświadomiło politykom Stanów Zjednoczonych, że to nie jest tylko dyplomatyczna gra ze strony Putina, ale realne przygotowanie do ataku militarnego” – zakończył swoją wypowiedź Antoni Macierewicz.

Co sądzicie o słowach Macierewicza? Czy rzeczywiście w przypadku ewentualnej agresji Rosji na Ukrainę, Polska powinna wysłać swoje wojska, które broniłyby terytorium naszego sąsiada? A może wystarczy, że dozbroimy Ukrainę?

źródło: 300polityka.pl, media

Zobacz również: