IMGW o prognozie pogody
zdjęcie ilustracyjne, Pixabay

IMGW wydało ostrzeżenie pogodowe. Meteorolodzy apelują, aby na siebie uważać, bowiem zrobi się naprawdę niebezpiecznie. Oto szczegóły dotyczące pogody, która czeka nas w najbliższym czasie. 

Alert IMGW dotyczy sporej części kraju. Dziś i jutro powinniśmy na siebie uważać

Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej biją na alarm. W najbliższych godzinach pogoda w Polsce będzie bardzo niebezpieczna. Ostrzeżenia pogodowe mówią o marznącym deszczu, który ma pojawić się na wschodzie kraju. Oprócz tego, we wspomnianym rejonie, synoptycy przewidują słabe opady deszczu ze śniegiem oraz mżawki powodujące gołoledź.

Takie warunki atmosferyczne spowodują, iż na drogach i chodnikach zrobi się niebezpiecznie. Kierowcy i piesi powinni z tego powodu zachować szczególną ostrożność. Jak wiadomo, przy takiej pogodzie nie trudno o wypadek, który może zakończyć się tragicznie.

Przejdźmy jednak do szczegółów alertu specjalistów. IMGW prognozuje, iż w piątek (tj. 4 lutego br.) należy spodziewać się dużego zachmurzenia z większymi przejaśnieniami. Eksperci przewidują, iż na krańcach wschodnich i w rejonach podgórskich spadnie śnieg i deszcz ze śniegiem. Na pozostałym obszarze będzie padać głównie deszcz.

Dodajmy, iż w części Polski mogą pojawić się mgły, które utrudnią życie zwłaszcza kierowcą. „Początkowo na Podkarpaciu opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Lokalnie mgły ograniczające widzialność do 200 m” – alarmuje IMGW.

Co do temperatury, to w piątek termometry pokażą maksymalnie od 0°C na Podkarpaciu i Suwalszczyźnie do 5°C w centrum i 8°C na zachodzie. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, a także zamieciami i zawiejami śnieżnymi. Na szczęście wspomniane zjawiska atmosferyczne wystąpią tylko miejscowo.

„Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunków południowych. Na zachodnim wybrzeżu wiatr w porywach do 55 km/h, w Karpatach do 60 km/h, w Sudetach do 70 km/h. W górach zawieje i zamiecie śnieżne” – przeczytamy na stronie Instytutu.

Źródło: Polska Times, Twitter

Zobacz również: