Tragiczna wiadomość nadeszła z Wielkopolski. Nie żyje 38-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży. Lekarze z poznańskiego szpitala zdecydowali się na dramatyczny krok, aby uratować zarówno matkę, jak i dziecko.
Kobieta w zaawansowanej ciąży była zakażona koronawirusem
Z poznańskiego szpitala im. Święcickiego dotarły dramatyczne wieści. Niestety, lekarze nie zdołali uratować 38-latki w ciąży, która była zakażona COVID-19. O życie chorej oraz jej nienarodzonego dziecka przedstawiciele służby zdrowia walczyli od początku grudnia.
Kobieta w zaawansowanej ciąży trafiła do stolicy Wielkopolski z lecznicy w Pleszewie w nocy z 2 na 3 grudnia. Jej stan był omawiany przez medyków różnych specjalności. Anestezjolodzy stwierdzili, iż płuca ciężarnej są tak mocno uszkodzone, iż trzeba ją podłączyć do ECMO tj. urządzenia, które zastępuje pracę płuc i serca.
Ponieważ kobieta była w 24. tygodniu ciąży, lekarze robili co tylko mogli, aby uratować nie tylko 38-latkę, ale i jej nienarodzone dziecko. Dodajmy, iż w momencie przyjęcia do szpitala maluszek w brzuchu mamy ważył około 600 gramów.
Niewątpliwie, medycy musieli podjąć dramatyczną decyzję. Na początku grudnia tj. wtedy, kiedy pacjentka trafiła do szpitala w Poznaniu, było stanowczo za wcześnie na wywoływanie porodu. Cesarskie cięcie także nie wchodziło w grę. Z uwagi na silną infekcję u 38-latki, noworodek miałby zaledwie 60% szans na przeżycie. Medycy postanowili podłączyć kobietę w zaawansowanej ciąży do wspomnianego ECMO. W ten sposób zwiększono prawdopodobienstwo uratowania zarówno matki, jak i dziecka.
Niestety, u kobiety w zaawansowanej ciąży doszło do zapaści. Z tego powodu wykonano cesarskie cięcie, które zakończyło się połowicznym sukcesem. „Pacjentka zmarła. Infekcja spowodowała ostrą niewydolność oddechową, co doprowadziło do niewydolności innych narządów. Kobiety nie udało się uratować. Dzięki cesarskiemu cięciu na świat przyszło jej dziecko” – przekazał prof. Krzysztof Kusza, kierownik Oddziału Klinicznego Anestezjologii, Intensywnej Terapii i Leczenia Bólu w szpitalu im. Święcickiego w Poznaniu.
Kończąc warto podkreślić, iż zmarła kobieta w zaawansowanej ciąży nie była zaczepiona na COVID-19. Jej nowonarodzone dziecko trafiło pod opiekę personelu oddziału neonatologicznego.
Źródło: Fakt
