Ostatnio krytycznie o zachowaniach Władimira Putina wypowiadał się były szef GROM, gen. Roman Polko. Teraz głos zabrał Premier Rzeczypospolitej Polskiej, Mateusz Morawiecki. Nikt jednak nie spodziewał się tak ostrej i zdecydowanej wypowiedzi. Morawiecki mówi o skończeniu się czasu na ustępstwa względem Putina i zdecydowanej reakcji Polski.
Zdecydowana wypowiedź Morawieckiego o działaniach Putina
Mateusz Morawiecki odbywa podróż do Rzymu. To właśnie w stolicy Włoch będzie rozmawiał z premierem tego kraju, Mario Draghim na temat zagrożeń, wynikających z działań Rosji na wschodniej flance NATO. Podczas rozmowy ma zostać poruszony także temat polsko-białoruskiej granicy. Już teraz, premier polskiego rządu udzielił w tych sprawach wywiadu dla dziennika „La Repubblica”. Padło w nim wiele krytycznych słów względem działań Federacji Rosyjskiej.
„Chce podzielić Europę, bo tylko tak może realizować swoje interesy. Jego podstawowy cel to odbudowa imperialnej potęgi Rosji kosztem sąsiadów. Na pierwszej linii ognia staje dziś Ukraina.” – grzmi Mateusz Morawiecki we wspomnianym wywiadzie.
„Władimir Putin sięga po metody siłowe na każdej płaszczyźnie; również w gospodarce. Wie, że jego władza zależy od cen gazu. I robi wszystko, by utrzymać Europę w stanie uzależnienia tylko od swoich dostaw.” – dodaje premier polskiego rządu.
Na sam koniec Mateusz Morawiecki zdecydował się na twardą deklarację. „Dlatego wobec prowokacji Władimira Putina musimy pozostać zjednoczeni. Czas ustępstw się skończył. Na twardą politykę musimy mieć twarde reakcje w postaci zdecydowanych sankcji.” – wypalił.
źródło: o2.pl, media, PAP
