Basia Kurdej Szatan
Foto: Instagram

Basia Kurdej-Szatan w białoruskiej telewizji! Ta informacja zelektryzowała opinię publiczną. Jak nie trudno się domyślić, pojawienie się polskiej celebrytki w Biełaruś-24 związane jest z jej kontrowersyjnym wpisem w mediach społecznościowych.

Białoruska telewizja cytuje Kurdej-Szatan

Była już gwiazda TVP poniosła poważne konsekwencje po tym, jak opublikowała wulgarny wpis na temat Straży Granicznej. Blondwłosa aktorka straciła rolę w „M jak Miłość”, a co najważniejsze wydaje się, że również sympatię niektórych Polaków.

Tymczasem, kiedy wydawałoby się, że cała afera z celebrytką w roli głównej przycichła, opinię publiczną zelektryzowała wiadomość, że Kurdej-Szatan pojawiła się w białoruskiej stacji telewizyjnej. W jakim charakterze wystąpiła w Biełaruś-24 polska aktorka?

Otóż na antenie telewizyjnej wspomniano o głośnym wpisie celebrytki w mediach społecznościowych. Dziennikarze z Białorusi przytoczyli słowa polskiej gwiazdy na temat Straży Granicznej. W TV pojawiło się m.in. słynne już określenie „maszyny bez serca”.

Niewątpliwie reżim Łukaszenki próbuje skrzętnie wykorzystać zamieszanie powstałe wokół naszej aktorki. Tym bardziej, że Basia Kurdej-Szatan cieszy się w Polsce sporą popularnością. W reportażu, który opowiada o aktualnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, powołano się na słowa celebrytki. Dodatkowo telewidzowie mogli zobaczyć jej zdjęcie. Oczywiście autorzy programu nie omieszkali podkreślić, iż w sprawie wpisu gwiazdy toczy się śledztwo prokuratorskie. „Taka to właśnie wolność słowa w Polsce” – podsumowała całą sprawę dziennikarka.

Warto podkreślić, iż wykorzystanie Kurdej-Szatan przez białoruską telewizję wywołało falę komentarzy. Opinia publiczna jest podzielona. Część osób twierdzi, że aktorka została najzwyczajniej w świecie wykorzystana przez propagandę Łukaszenki. Jeszcze inni oburzają się z powodu samego pojawienia się celebrytki na antenie Biełaruś-24. Ich zdaniem, kobieta swoim skandalicznym wpisem zadziałała na szkodę naszego kraju.

Na koniec dodajmy, iż fragment nagrania z polską gwiazdą opublikował na Twitterze działacz Konfederacji Witold Tumanowicz. Mężczyzna podpisał filmik wymownymi słowami „wstyd i hańba”.

Źródło: Twitter, goniec.pl

Zobacz również: