Teresa Lipowska z M jak Miłość

Teresa Lipowska wzruszyła fanów swoim wyznaniem. Lubiana aktorka odniosła się do pracy na planie „M jak Miłość”. Jednocześnie wyjawiła co dalej z jej udziałem w popularnym serialu.

Teresa Lipowska nie kryje zaskoczenia

Niewątpliwie 84-letnia aktorka to wysokiej klasy artystka. Jednak dla większości Polaków już na zawsz będzie kojarzyła się z rolą Barbary Mostowiak. Teresa Lipowska wypowiedziała się niedawno na temat relacji między aktorami serialu „M jak Miłość”. Trzeba przyznać, że słowa gwiazdy poruszają.

Teresa Lipowska wyjawiła, że zaskoczyła ją popularność jaką zdobyła historia rodu Mostowiaków. „Wszyscy myśleliśmy, że będzie sześć lub siedem odcinków. Później było ich pięćdziesiąt, sto, a teraz jest ponad tysiąc. Mam nadzieję, że będzie ich drugie tyle” – przyznała aktorka.

Serialowa Barbara nie ukrywa, iż cała ekipa pracująca przy serialu do tej pory była ze sobą zżyta. „Od razu wsiąknęliśmy w rodzinną atmosferę, która trwała bardzo długo. Później zaczęło się to troszeczkę rozwijać, zaczęły odchodzić od nas różne osoby. Zmarł mój filmowy mąż, Wituś Pyrkosz, a rodzina zaczęła pękać” – twierdzi Teresa Lipowska.

Aktorka tęskni za kolegą z planu serialu

To właśnie śmierć Witolda Pyrkosza, który odtwarzał rolę seniora rodu Mostowiaków, wydaje się przełomowym momentem dla Teresy Lipowskiej. „Życie jest takie, że przychodzą nowi – wnuki, prawnuki, dom się zapełnił nowymi osobami, ale bez Witka to już nie jest ten sam dom. Dla mnie osobiście Witek zawsze będzie w tej mojej kuchni i naszym pokoju. Od 18 lat był, jest i będzie” – wyznała 84-letnia artystka.

Niewątpliwie świadczy o tym fakt, iż Lipowska nawet po śmierci Witolda Pyrkosza, nie pozwala innym aktorom siadać na krześle, na którym on często siadywał. Zdarza się natomiast, że sama zajmuje to miejsce. Wówczas wpada w zadumę, niemalże czując obecność serialowego męża.

Na koniec warto wspomnieć o tym, co na temat swojej przyszłości w „M jak Miłość” mówi Teresa Lipowska. Otóż z jej wypowiedzi wynika, iż artystka nie zamierza żegnać się z produkcją TVP. Mało tego, ma nadzieję grać tak długo, póki zdrowie jej na to pozwoli.

Źródło: goniec.pl

  1. Szokujące sceny pod kościołem. Ksiądz uciekł przed rozwścieczonym tłumem (WIDEO)
  2. Bulwersujące zdarzenie w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Lekarz nie przyznaje się do winy
  3. Szokujące słowa Tomasza Grodzkiego. Ludzie mają leczyć się w domach?

Zobacz również: