To może być koniec Zjednoczonej Prawicy. Od kilku dni największe media w Polsce piszą o zaskakujących ruchach wokół Prawa i Sprawiedliwości, a teraz czołowi politycy tego ugrupowania wprost wycelowali działa w Jarosława Gowina. Dzieje się!
Jarosław Kaczyński wydał „wyrok” na Gowina?
Taki nagłówek możemy znaleźć w internetowym wydaniu Wprost, które porozmawiało z jednym z ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości, który chciał pozostać anonimowym.
Choć w ostatnich sondażach wyborczych Prawo i Sprawiedliwość, a właściwie Zjednoczona Prawica znów notuje wzrost poparcia i mówi się nawet o ponad 40%, to w obozie władzy nie dzieje się dobrze. Jarosław Kaczyński ma mieć już dość sporów z niesfornym Jarosławem Gowinem, któremu politycy Prawa i Sprawiedliwości coraz częściej zarzucają „romansowanie” z opozycją.
Jeszcze kilka tygodni czy nawet kilka miesięcy temu wydawało się, że Jarosław Gowin może doprowadzić do wcześniejszych wyborów i rozbicia Zjednoczonej Prawicy. Stąd, można było odnieść wrażenie, że silniejszy koalicjant traktował go dość pobłażliwie. Teraz jednak, jak donoszą największe media, pozycja Gowina w Zjednoczonej Prawicy wyraźnie osłabła. Wszystko za sprawą tego, że z Prawem i Sprawiedliwością na swój sposób porozumiał się Paweł Kukiz, a niewykluczone, że Kaczyński jeszcze bardziej zacieśni współpracę z Adamem Bielanem i jego politykami, którzy są skonfliktowani właśnie z Gowinem.
Mocne słowa Czarneckiego o Gowinie, oliwy do ognia dolał też inny polityk PiS
„Płakać po Gowinie nie będziemy, pojawili się Adam Bielan i Paweł Kukiz, którzy będą chcieli mieć wpływ na rządzenie.” – przyznaje wprost w rozmowie z „Super Expressem” europoseł PiS, Ryszard Czarnecki.
„Dwa razy zdołał wmówić, że to nie jego ręka, ale teraz zadziałał tak, jakby Bóg odebrał mu rozum. Jego obrońcy, nawet ci najbardziej zatwardziali, nie są już w stanie nic zrobić.” – dodaje z kolei inny z polityków Prawa i Sprawiedliwości na łamach Wprost. W pierwszych dwóch przypadkach ma chodzić o ubiegłoroczne wybory oraz Krajowy Plan Odbudowy, a w trzecim rozmowy z opozycją i rzekoma próba doprowadzenia do obalenia rządu i wcześniejszych wyborów. To miało spowodować, że Jarosław Kaczyński wydał wyrok na Gowina, a osiągnięte porozumienie z Kukizem i coraz bardziej zaawansowane rozmowy z ekipą Bielana mają obniżyć znaczenie Gowina dla całego projektu Zjednoczonej Prawicy.
Wygląda więc na to, że nad Prawem i Sprawiedliwością nie wisi już widmo wcześniejszych wyborów nawet na wypadek, gdyby Jarosław Gowin i jego zaufani ludzie z Porozumienia wyszli z rządu, co teraz stało się jeszcze bardziej prawdopodobne. Kaczyński może jednak spać spokojnie.
źródło: Super Express, Onet, Wprost, mat. prasowe
- Nieznane fakty o Danucie Holeckiej. Wyciekło, co robiła w przeszłości i jak ją nazywano
- 9-latka i jej młodsza siostra o krok od tragedii. Rodzice smacznie spali
- Spełniła się dramatyczna wizja Jackowskiego. Jasnowidz miał rację
