Ewa Farna wydała niedawno nowy utwór zatytułowany „Ciało”, w którym poruszyła coraz głośniejszy ostatnio temat w mediach – akceptację własnego ciała. Piosnka została opatrzona teledyskiem, który wzbudził jeszcze większe zainteresowanie mediów, bowiem wokalista postanowiła pokazać jak wygląda jej ciało po ciąży.
Co więcej Ewa Farna udzieliła wywiadu na temat jej nowego utworu. W rozmowie z dziennikarką portalu Onet.pl zdradziła szczegóły tworzenia zarówno utworu, jak i teledysku. Dodajmy, że piosenka „Ciało” to pierwszy singiel z nadchodzącej płyty wokalistki „Umami”.
Piosenka jest o zaakceptowaniu zmian na ciele, na które nie mamy wpływu. A coś czuję, że na przyszłość to może być numer, który zawsze będzie mi przypominał jak ważne jest starać się przyjąć to, co życie będzie na mnie pisało. Bo pewnie będzie – wyjaśniała artystka na swoim Instagramie. Opis opatrzono szczególnym hasztagiem: #sluchamciala.
[irp]
Ewa Farna pokazała swoje ciało
Ewa Farna nieraz pojawiała się w medialnych nagłówkach za sprawą zmian w swoim wyglądzie. Jeszcze kilka lat temu, gdy artystka nieco przybrała na wadze bardzo głośno zrobiło się w mediach na temat jej stylu życia. Teraz, gdy ukazał się już jej nowy utwór podkreślała w rozmowie z Odetą Moro, że utwór nie jest odpowiedzią na hejt.
Na pewno moje ciało przeszło niełatwą drogę. Jest to coś, na co bardzo u mnie zwracano uwagę. Nie czułam się nigdy otyłą osobą, ani nie byłam nigdy niezdrowa. Miałam takie okresy, gdy wyglądałam niezdrowo i sobie to uświadomiłam. Dla mnie temat wagi to jest coś, co jest do mnie przyklejone. Natomiast ta piosenka („Ciało” – przyp. red.) nie jest o tym” – komentowała Ewa Farna.
Ewa Farna opowiadała, że po ciąży jej ciało również dużo przeszło. Co więcej na teledysku do wspomnianej piosenki pokazała fragment swojego ciała, gdzie widoczne są rozstępy. Podkreślała ona, że jest to normalne i powinno być też normą dla każdej kobiety. Co więcej nie powinien być to powód to wstydu. Farna powiedziała, że zdecydowała się pokazać także swoje ciało dopiero podczas kręcenia teledysku.
Zdecydowałam się dopiero na planie, że pokażę kawałek swojego ciała. Wokół mnie były dziewczyny z niesamowitymi historiami, po różnych chorobach, czy ciężkich ciążach. Stanęłam z nimi w rzędzie i powiedziałam: „Zmotywowałyście mnie, żeby wyłożyć karty na stół” – sumowała.
źródło: ofeminin.pl
[irp]
