Wraca temat pedofilii w Kościele. Wszystko za sprawą komisji ds. pedofilii, która skierowała wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez czterech hierarchów. Na liście jest między innymi kardynał Stanisław Dziwisz. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który był gościem Polsat News nie ma wątpliwości. Hierarchowie ukrywali wiele spraw przed Papieżem Janem Pawłem II. Zobacz szczegóły.
Nad kardynałem Stanisławem Dziwiszem zbierają się czarne chmury?
- Komisja ds. pedofilii w Kościele złożyła wniosek o wszczęcie postępowania przeciwko trzem hierarchom kościelnym, w tym przeciwko kard. Dziwiszowi.
- Chodzi o możliwość popełnienia przestępstwa.
- Hierarchowie mieli zatajać sprawy pedofilii w Kościele, w tym także przed Watykanem i Janem Pawłem II.
- Do sprawy odniósł się ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Padły mocne słowa, które cytujemy w dalszej części tekstu.
To przełom w działaniach komisji ds. pedofilii w Kościele. Wydaje się, że cała sprawa szybko może nabrać tempa. „Jak poinformowała komisja, wniosek o przeprowadzenie postępowania dotyczy czterech hierarchów kościelnych. Tadeusza Rakoczego, Stanisława Dziwisza, Romana Pindla i Piotra Gregera.” – donosi Onet. Do całej sprawy odniósł się także ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który nie ma najmniejszych wątpliwości w jaki sposób najbliższe otoczenie traktowało Jana Pawła II.
„Myślę, że przedstawiano mu fałszywe informacje. Jan Paweł II był postacią świętą i wielką. W ostatnich latach nie dał rady rozprawić się z niektórymi sprawami. Nie dlatego że popierał zło tylko dlatego że najbliższe otoczenie wprowadzało go w błąd, mówiąc że np. sprawa McCarricka to ataki na Kościół i działanie złych sił. Być może papież uwierzył swoim najbliższym.” – wyznał Isakowicz-Zaleski na łamach stacji Polsat News.
„Kiedy Jan Paweł II był chory, niestety oszukiwano go.” – mówi wprost duchowny, wskazując, że prawdę przed Papieżem zatajali zarówno polscy, jak i włoscy hierarchowie.
„Państwowa Komisja ds. pedofilii skierowała dzisiaj do prokuratury zawiadomienie ws sześciu duchownych w tym Tadeusza Rakoczego, Stanisława Dziwisza, Romana Pindla i Piotra Gregera. Kapłani mieli nie zawiadomić organów ścigania o molestowaniu, których dopuszczali się podlegli im księża.” – czytamy w portalu Interia, który podsumowuje całą sprawę.
źródło: Polsat News, Interia, Onet, mat. prasowe
- Jasnowidz Jackowski szokuje. Na przełomie lipca i sierpnia uderzy w Polskę?
- Nowe wieści o ojczymie Edyty Górniak. Piosenkarka przyznała wprost jak wygląda sytuacja
- Ewakuowano dzieci z przedszkola. Co tam się wydarzyło? Policja wyjaśnia
