„Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zdymisjonował w piątek Kim Tu Ila, zatrudnionego w styczniu głównego urzędnika odpowiedzialnego za gospodarkę” – podała agencja KCNA. Czy to dopiero początek rewolucji koreańskiego rządu?
Jak wynika z raportu Centralnej Agencji Informacyjnej Korei Północnej koreański przywódca narzeka na rząd. Jako argument podaje, iż gabinet nie jest w stanie pełnić roli jako „kluczowej instytucji, zarządzającej gospodarką, i powiedział, że tworzy dysfunkcjonalne plany bez nowatorskich perspektyw i przejrzystej strategii”.
„Plany nie odzwierciedlały dokładnie ideologii i wytycznych partii oraz brakowało im innowacyjnych spostrzeżeń i inteligentnych strategii” – stwierdził Kim.
Kim miał na myśli brak innowacyjności, jeśli chodzi o pięcioletni plan gospodarczy kraju. Przywódca Korei Płn. miał wezwać do zwiększenia krajowej produkcji towarów i materiałów. Jak donoszą media powodem takiej decyzji mógł być ostatni spadek tego wyniku. M.in. w przypadku handlu z Chinami sięgnął on aż 80%. Jest spowodowane m.in. pandemią koronawirusa.
[irp]
Kim Dzong Un rewolucjonizuje koreański rząd
Na ten moment rewolucja, jednak informacji na temat końca zmian oficjalnej nie ma. Kim Nie jest zadowolony z ogółu pracy rządu na rzecz gospodarki kraju. Póki trwa pandemia, każdy następca będzie miał trudne zadanie.
Zaraz po tym jak Kim ostro skrytykował działania rządu pod kątem gospodarki, nadeszła wieść o pierwszym zwolnieniu. Stanowisko stracił dyrektor departamentu spraw gospodarczych w Komitecie Centralnym Partii Pracy Korei. Kim Tu Ila zastąpi wicepremier O Su Yong.
[irp]
