Jarosław Kaczyński to postać, która pociągnie za sobą tłumy albo dokładnie odwrotnie. Ostatnie wypowiedzi najbliższych współpracowników prezesa PiS opublikowane przez dziennikarzy Wirtualnej Polski wzbudziły niemałe kontrowersje. Zwłaszcza w kontekście obecnie panujące pandemii, a także zdania na ten temat również obecnie „panującego” Kaczyńskiego.
Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński w tym roku skończy 72 lata. Tym samym zdecydowanie należy on już do pierwszej grupy, która powinna się szczepić przeciw covid-19. Jakie podejście ma prezes PiS w związku z tym do obostrzeń.
Dodajmy, że właśnie dziś, 1. lutego minister Niedzielski zarządził poluzowanie części obostrzeń wprowadzonych ponownie jeszcze końcem ubiegłego roku [CZYTAJ WIĘCEJ].
Według zapowiedzi kolejne zmiany w obowiązujących obostrzeniach mają – wstępnie – pojawić się już 14 lutego. Jednak to tylko zapowiedzi, które – jak pokazuje już całkiem bogata historia pandemii – wcale nie muszą wejść w życie. Trudno wspomnieć przy tej okazji jak bardzo podzieli są Polacy w kwestii znoszenia obostrzeń.
[irp]
Co na to Jarosław Kaczyński?
„Jarosław Kaczyński sprzeciwia się zbyt szybkiemu znoszeniu obostrzeń” – donoszą dziennikarze WP. Jak opisują politycy Prawa i Sprawiedliwości prezes zdecydowanie nie popiera luzowania obostrzeń, przynajmniej nie w tak szybkim tempie. Wspominają, iż Kaczyński nie chce powtórzyć błędów krajów zachodu.
„Jest jednym z największych przeciwników luzowania restrykcji. Wie, co działo się w innych krajach i co dzieje się dziś”.
„COVID i tak zbiera u nas śmiertelne żniwo. Prezes ma świadomość, ilu ludzi umarło w 2020 roku”.
„Prezes wie, że upadają biznesy, ale stoi przy przekonaniu, że zbyt szybkie i szerokie otwarcie gospodarki to śmierć dziesiątek tysięcy ludzi. Dlatego nie spodziewam się realizacji scenariusza proponowanego przez opozycję, czyli na przykład otwierania gastronomii przy pełnym reżimie sanitarnym”.
Całkiem niedawno sam Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu dla telewizji wPolsce.pl. Prezes apelował wówczas do społeczeństwa, aby ostudzili emocje, i zwrócili uwagę na to jakim kosztem będą znoszone obostrzenia. Podawał przykład Portugalii oraz dodał, iż życie Polaków jest w tej sytuacji priorytetem. „Trzeba tutaj działać w sposób ostrożny” – tłumaczył.
[irp]
