Po dwóch stronach politycznej barykady, można powiedzieć na pierwszych frontach stoją Lech Wałęsa oraz Jarosław Kaczyński. Dzielącą ich tamę jednak postanowił przełamać były prezydent Polski. Tylko doczeka się odpowiedzi prezesa Prawa i Sprawiedliwości?
Przywódca Solidarności podczas ostatniej rozmowy dla „Super Expressu” nie wyraził sam chęci zwrócenia się do Jarosława Kaczyńskiego. Zapytał o to jednak dziennikarz tabloidu. Konkretnie co chciałby życzyć prezesowi. Przede wszystkim życzył mu zdrowia, także w kontekście panującej pandemii. Powiedział on jednak dużo więcej w wywiadzie.
Lech Wałęsa ” po chrześcijańsku i po ludzku”
Pierwsze lody po latach najwyraźniej zostały przełamane. Lech Wałęsa postanowił złożyć najserdeczniejsze życzenie Jarosławowi Kaczyńskiemu. Może nie zrobił tego osobiście, ale – jak sam podkreślił – po chrześcijańsku i po ludzku.
„Życzę Jarosławowi Kaczyńskiemu po chrześcijańsku, po ludzku wszystkiego najlepszego. Dobrze mu życzę, a przede wszystkim życzę dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze w tych czasach” – oświadczył Lech Wałęsa na łamach „Super Expressu”.
Odpowiedzi od Jarosława Kaczyńskiego do tej pory Lech Wałęsa się jeszcze nie doczekał. I zapewne prędko się nie doczeka. Zważywszy na to jak rzadko prezes udziela się medialnie, musiałoby być to podczas osobistego spotkania.
Jednak do tego chyba żaden z Panów się nie kwapi. Pozostaje tylko wierzyć, że życzenia były ze szczerego serca, bowiem na zdrowie prezes Kaczyński może nie narzeka, acz w świetle ostatnich wydarzeń – nie tylko politycznych – przyda mu się zapewne go jeszcze trochę.
[irp]
[irp]