Znana polska reżyser Agnieszka Holland nie zostawiła suchej nitki na Jacku Kurskim oraz kierowanej przez niego TVP. W ostrych słowach wypowiedziała się na temat tego, jakim jej zdaniem człowiekiem jest prezes telewizji publicznej.
Agnieszka Holland dopiekła prezesowi Kurskiemu
Wybitna reżyser właśnie udzieliła kontrowersyjnego wywiadu. Stało się to podczas festiwalu w Gdyni, na którym otrzymała Platynowe Lwy za całokształt pracy twórczej. W swojej wypowiedzi, Agnieszka Holland odniosła się do filmu „Wszystkie nasze strachy”, który zdobył główną nagrodę. Przy okazji kobieta wbiła szpilę w TVP i jej prezesa.
Przypomnijmy, iż „Wszystkie nasze strachy” to opowieść o artyście-geju Danielu Rycharskim, który tworzy m.in. kapliczki stawiane przy drogach. Produkcja pokazuje jak mężczyzna tworzy krzyż z drzewa, na którym powiesiła się nastolatka gnębiona przez ludzi ze względu na swoją orientację seksualną. Rycharski chce, aby mieszkańcy wyruszyli w drogę krzyżową ze stworzonym przez niego krzyżem. Okazuje się jednak, iż nikt nie chce tego uczynić. W małej miejscowości pojawia się coraz więcej konfliktów. Agnieszka Holland nie kryła, iż jest zachwycona tą produkcją. „To wspaniały film, głęboko chrześcijański” – wyznała uznana reżyser.
Przy okazji rozmowy o nagrodzonym filmie, padły także pytania dotyczące telewizji publicznej i jej szefa. Odpowiedź artystki była dość mocna. „Wydaje mi się, że chrześcijaństwo i Jacek Kurski to są bardzo odległe pojęcia. Nie wiem, jak widzowie by przyjęli taki film. Jeżeli by został obudowany propagandą nienawiści, to pewnie źle” – tłumaczyła Agnieszka Holland.
Warto podkreślić, iż kobieta odniosła się również do ślubu kościelnego prezesa TVP. Holland, nieco złośliwie, zauważyła, iż Jacek Kurski ma dobre stosunki z Watykanem, gdyż udało mu się unieważnić swój pierwszy ślub kościelny i zawrzeć drugi.
Źródło: wp.pl
