Mateusz Morawiecki

Czy dojdzie do wstrząsu w rządzie Zjednoczonej Prawicy? Co tu dużo ukrywać, po ostatnich negocjacjach na szczycie Unii Europejskiej widać wyraźny konflikt, pomiędzy Zbigniewem Ziobro, Mateuszem Morawieckim a Jarosławem Kaczyńskim. Publicystka gazety „Fakt”, Agnieszka Burzyńska nie ma wątpliwości – Mateusz Morawiecki zostanie zdymisjonowany. W kuluarach pada nazwisko jego następcy. I tu, mamy do czynienia z jeszcze większym zaskoczeniem.

Mateusz Morawiecki nie będzie już premierem? Padło nazwisko jego następcy

Agnieszka Burzyńska na łamach gazety „Fakt” przyjrzała się sytuacji w polskim rządzie. Jej zdaniem, dni Mateusza Morawieckiego są policzone. Polski premier co prawda wypracował kompromis na szczycie Unii Europejskiej, dzięki któremu do naszego budżetu wpłyną miliardy euro. Jednak wszystko wskazuje na to, że sam Mateusz Morawiecki nie będzie dysponentem tych środków, bo… Prawo i Sprawiedliwość zmieni premiera.

Publicystka „Faktu” zauważa, że w PiS-ie pompują już nowego kandydata na premiera. Kiedy mogłaby nastąpić zmiana i kto mógłby stanąć na czele rządu? „(…) Za kilka miesięcy. Wtedy, gdy będzie już wiadomo czy koronawirus odpuścił, jak się udały ferie i święta Polaków w dobie COVID i czy gospodarka złapała oddech” – twierdzi Burzyńska.

Ciekawym tropem jest też nazwisko, pojawiające się w kontekście następcy Morawieckiego. „Coraz częściej słychać, że to Mariusz Błaszczak mógłby zastąpić Mateusza Morawieckiego. Padają argumenty, że Błaszczak bardzo się wyrobił jako szef MON, że stał się „taki transatlantycki”, że świetnie mówi po angielsku. I wreszcie koronny argument, że nie rzuca się w oczy” – donosi wskazane wyżej źródło.

[irp]

Czy rzeczywiście Mateusz Morawiecki poda się do dymisji, tego póki co nie wiadomo. Jednak wróbelki i to już nie tylko te z gazety „Fakt” ćwierkają coraz głośniej. Już kilka dni temu pojawiły się informacje, że Zbigniew Ziobro może zaszantażować Jarosława Kaczyńskiego utratą większości sejmowej, jeśli ten nie poda do dymisji Morawieckiego. Coś może być na rzeczy. Zwłaszcza, że utrata większości dla Kaczyńskiego może oznaczać wcześniejsze wybory, a te, według sondaży nie polepszyłyby, a jeszcze bardziej skomplikowałyby sytuację Prawa i Sprawiedliwości.

[irp]

Jak myślicie, czy Mateusz Morawiecki dotrwa przynajmniej do końca 2021 roku? Naszym zdaniem nie.

źródło: Fakt, inf. prasowe

Zobacz również: