Wygląda na to, że Platforma Obywatelska przechodzi kolejny, poważny kryzys. Przyszłość partii może nawet zawisnąć na włosku. Ostatnie słabe sondaże wyborcze powodują, że w największym ugrupowaniu opozycyjnym zaczyna dochodzić do kolejnych tarć. Nienajlepsze recenzje od swoich kolegów zbierają zarówno Borys Budka, jak i Rafał Trzaskowski. Co to wszystko przyniesie?
Platforma Obywatelska skłócona na dobre?
To pytanie wydaje się być zasadne. Zwłaszcza, kiedy zagłębimy się w wypowiedź, której tygodnikowi „Wprost” udzielił jeden z polityków Platformy Obywatelskiej. Co prawda dotyczyła ona Rafała Trzaskowskiego, ale podobną narrację znajdziemy też w innych wywiadach i to w kontekście Borysa Budki, za którego rządów Platforma Obywatelska miała wrócić na sam szczyt. Dzieje się póki co zgoła inaczej, a PO ostro pikuje w dół, tracąc zaufanie wyborców.
„Rafał nie ma pomysłu co dalej robić. Wszyscy mu mówią, że ma zrobić Ruch, skonsumować sukces prezydencki, a on nie wie jak, z kim, ani po co” – grzmi na łamach „Wprost” jeden z polityków PO.
Z naszych informacji wynika, że już wcześniej z obozu Platformy Obywatelskiej dochodziło wiele niepokojących sygnałów. Jedni z członków partii dość ostrożnie podchodzą do Rafała Trzaskowskiego i projektu „Nowa Solidarność”. Twierdzą, że nie jest to możliwe, by „Nowa Solidarność” i PO szły ramię w ramię. Na dłuższą metę Trzaskowski zabierze wyborców PO, a wówczas część polityków mogłaby się pożegnać z parlamentem.
To powoduje, że w kontekście Platformy Obywatelskiej coraz częściej mówi się o rozłamie. Część polityków chętnie zasiliłaby szeregi ruchu Szymona Hołowni, który pokazał zdecydowanie więcej konkretów, niż Rafał Trzaskowski. W kuluarach słychać też, że niektórzy posłowie PO myślą o przejściu do PSL, gdzie mieliby względny spokój i zagwarantowane miejsce na listach w następnych wyborach, co pokazuje chociażby sytuacja w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej.
Wszystko wygląda na to, że sytuacja w PO robi się coraz bardziej nerwowa. Zwolenników traci Borys Budka, a politycy tej partii z niepokojem o swój byt spoglądają także na ruchy Rafała Trzaskowskiego.
źródło: Wprost, mat. prasowe, Twitter
