Wszyscy są już zmęczeni pandemią koronawirusa, jednak ani na chwilę nie możemy stracić czujności, rezygnować z zachowania dystansu społecznego i zasłaniania ust oraz nosa w zamkniętej przestrzeni – apeluje Ministerstwo Zdrowia. Pewien optymizm w całą sytuację wlewają najnowsze dane przekazane w porannym raporcie. Czy koronawirus wbrew temu, co sądzono, jest w odwrocie?
Koronawirus w Polsce – najnowsze dane
W ostatnich dniach raporty Ministerstwa Zdrowia nie napawały optymizmem. Mało tego, wirusolodzy ostrzegają, że nadchodzący sezon grypowy może być prawdziwą próbą dla polskiego systemu zdrowia. Wówczas niezwykle trudno będzie rozróżnić, czy to koronawirus, czy grypa sezonowa – zwłaszcza w początkowym stadium zakażenia.
Teraz jednak pojawiły się optymistyczne informacje. Według najnowszych danych, liczba zakażeń COVID-19 spada. Czy to oznacza, że koronawirus odpuszcza? Na podstawie jednego raportu ciężko wysuwać aż tak daleko idące wnioski i należy zachować czujność.
Putin już tego nie ukrywa. Będzie stanowcza reakcja w sprawie Białorusi
Można jednak patrzeć z optymizmem w przyszłość. Jeżeli liczba zachorowań na koronawirusa będzie spadać w takim tempie, to wkrótce w Polsce zamiast 800, czy nawet 900 zakażeń dziennie, będziemy mieli ich 200-300. To pozwoli służbie zdrowia na złapanie oddechu.
Dzisiejszy raport przekazany przez Ministerstwo Zdrowia mówi o 502 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najmniej od 27 lipca. Przypomnijmy, że w ostatnich czterech dniach liczba przypadków wynosiła kolejno: 887, 791, 759, 631. To wyraźnie pokazuje, że spadają one w dół. Mamy nadzieję, że ten trend utrzyma się jak najdłużej, co przed zbliżającym się sezonem grypowym, jak już napisaliśmy wcześniej, może napawać optymizmem.
ZUS ma problemy. Opóźnienia w wypłatach zasiłków sięgają kilku miesięcy
Jednocześnie wciąż przypominamy o zachowaniu dystansu społecznego i przestrzeganiu zaleceń Ministerstwa Zdrowia m.in. odnośnie zasłaniania nosa i ust. To od nas samych w dużej mierze zależy, jak koronawirus będzie się rozwijał. Czy liczba zakażeń będzie maleć, czy niestety rosnąć.
