Dziś 66. urodziny obchodzi Aleksander Łukaszenka. Prezydent Białorusi, który zdaniem dużej części narodu został wybrany w nieuczciwie przeprowadzonych wyborach. Z tego też powodu, dziś w stolicy Białorusi rozpoczęła się planowana od kilku dni, olbrzymia pokojowa manifestacja. Mimo tego, z ulic Mińska napływają niepokojące obrazki. Głównie dlatego, że można dostrzec dużą ilość sił zbrojnych, które zmobilizował Łukaszenka. Czy kolejny raz, w drastyczny sposób obejdzie się z protestującymi? Mamy nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie, choć z pewnością nie jest to niewykluczone.
Aleksander Łukaszenka zdecyduje się na siłowe rozwiązanie?
Takie pytanie krąży od rana po sieci po tym, jak z Białorusi napływają niepokojące informacje. Dlatego, że o godzinie 13 rozpoczął się tam wielu, największy od kilku dni pokojowy protest. Już od samego rana w kierunku Mińska podążały siły zbrojne. Aleksander Łukaszenka miał wydać także polecenie, by funkcjonariusze OMON przemieszczali się ukryci w karetkach pogotowia tak, aby z pewnością zmylić demonstrantów.
Marsz już się rozpoczął, a jak twierdzi dziennikarz Franak Viacorka, jest ryzyko, że władza zdecyduje się na siłowe rozwiązanie. „Władza zachowuje się dużo bardziej agresywnie, niż przed tygodniem. Dlatego, że funkcjonariusze policji czują się absolutnie bezkarni. Mają pozwolenie na stosowanie przemocy” – alarmuje białoruski korespondent na Twitterze.
Na poniższym nagraniu można zobaczyć dokładnie, jak wiele funkcjonariuszy do Mińska wysłał Aleksander Łukaszenka.
Today is Lukashenka’s birthday, and the opposition is planning the Grand March. Authorities do not want to let people to ruin the holiday for the boss. Minsk is full of military and special equipment. Ambulances are fake, they are police cars. Major squares are closed. pic.twitter.com/xOLl9Th5gg
— Franak Viačorka (@franakviacorka) August 30, 2020
Dzisiejszy dzień to olbrzymia manifestacja Białorusinów, którzy z pewnością nie przestraszyli się represji i ewentualnych siłowych rozwiązań ze strony rządu.
Poniżej możemy zobaczyć, jak siły bezpieczeństwa zmierzają w kierunku czoła manifestacji. Niestety, ale nie zwiastuje to niczego dobrego.
Aleksander Łukaszenka wydał rozkaz, aby otoczyć demonstrantów?
Siły bezpieczeństwa…#Mińsk
W pozostałych komunikatach prośba o przelokowanie protestujących. pic.twitter.com/DwxbzRDwPA
— ᴍᴀyᴋᴇʟᴀᴍɪꜱᴢᴜɴɢ© (@O_Majkella) August 30, 2020
S.Sierakowski z #Minsk: Bardzo, bardzo zle! Demonstranci zablokowani pomiędzy dwoma frontami na prospekcie Niepodległości! Nie mogą nigdzie uciec i są stłoczeni. pic.twitter.com/Gr6sua4F7v
— Krytyka Polityczna (@krytyka) August 30, 2020
Z Mińska napływ coraz więcej nagrań. Na ulicach są z pewnością setki tysięcy ludzi.
#Minsk Widok na Aleję Niepodległości z góry pic.twitter.com/TSi2dFpxAe
— luba #FBPE 🇪🇺🇵🇱🇺🇦 (@Luba_luba__) August 30, 2020
#Mińsk. Służby bezpieczeństwa nie pozwoliły protestującym udać się do Stelli. Ludzie są spychani ulicą Lenina w drugą stronę, na ulicę Kastrychnicką, donosi korespondent @euroradio. pic.twitter.com/E92gu3ezoJ
— ᴍᴀyᴋᴇʟᴀᴍɪꜱᴢᴜɴɢ© (@O_Majkella) August 30, 2020
Probably the first image that comes close to depict the scale of today’s rally in #Minsk
It is one column out of three
via @Belsat pic.twitter.com/2KJ3ph3TOv— Denis Kazakiewicz (@Den_2042) August 30, 2020
Thousands of people are rallying in #Minsk. Riot police are detaining and blocking people. Protesters are gathering in other cities across the country. The internet is slowing down. There are rumours that it might be switched off again. #Belarus pic.twitter.com/gc4k5CK0rW
— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) August 30, 2020
Sytuacja na Białorusi wydaje się rozwojowa. Dlatego też będziemy przyglądać się temu, co dzieje się na ulicach Mińska. Z pewnością możecie Państwo liczyć na to, jak tylko pojawią się nowe materiały zdjęciowe, czy filmowe, opublikujemy je tutaj.