fot. Facebook
Piotr K. nazywany przez media „najmłodszym polskim milionerem” do czerwca pozostanie w areszcie. Tak zdecydował w sobotę – na wniosek prokuratury-  Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów. – poinformowała PAP.
Posiedzenie w tej sprawie trwało kilka godzin. Gdyż Piotr K. i jego obrońca wnioskowali o możliwość zapoznania się z aktami sprawy. Sąd do tego wniosku się przychylił.
Sąd decyzję o przedłużeniu aresztu uzasadniła obawą matactwa i wysoką karą grożącą mężczyźnie oraz, że podejrzany może ponownie uciec i się ukrywać,
Prokuratura ma wkrótce uzupełnić zarzuty postawione Piotrowi K. Mają one dotyczyć oszustw dotyczących m.in. oferowania środków farmaceutycznych i specyfików np. do wybielania zębów.
Piotr K. podejrzany jest między innymi o oszustwa oraz przestępstwa wynikające z ustawy o kosmetykach i ustawy Prawo farmaceutyczne. Chodzi m.in. o wprowadzanie do obrotu kosmetyków oraz środków farmaceutycznych bez zezwolenia. przedstawiał się m.in. jako właściciel kliniki medycyny estetycznej. Handlował też wybielaczem do zębów (bez odpowiednich zezwoleń) i oferował suplement diety na żylaki, porost włosów, raka wątroby i bóle stawów. Poszkodowani w sprawie utrzymują jednak, że produktów, za które zapłacili, nie dostali.
Do swoich oszustw Piotr K. wykorzystywał firmy zarejestrowane na „słupy”, a jego specyfiki reklamowały osoby udające  lekarzy. Stał się niemal celebrytą, zapraszanym do telewizji śniadaniowych.  Opowiadał tam, że wzbogacił się, gdyż zaczął oszczędzać już w wieku 13 lat m.in. dzięki tłumaczeniom z angielskiego, sprzątaniu stajni, hodowaniu świerszczy i pracy w Danii w ogrodach.
24-latek nie przyznaje się do winy. Był on  poszukiwany od ponad roku. W 2016 r. wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Zatrzymano go w Wigilię zeszłego roku na terenie Austrii. W ubiegłym tygodniu przewieziono do Polski.

CZYTAJ TU O ZATRZYMANIU PIOTRA K.

Grozi mu do 8 lat więzienia.
opr.jd

 

Zobacz również: