Polsat
foto: YouTube

Przykra wiadomość dla części widzów Telewizji Polsat. Okazuje się, że z anteny stacji zniknie popularny i lubiany przez Polaków program. Przypuszczalnie to nowy dyrektor Edward Miszczak podjął decyzję o jego usunięciu z telewizyjnej ramówki.

Polsat rezygnuje z emisji „Love Island. Wyspa miłości”

Jak dobrze wiemy,  wraz z nastaniem rządów Edwarda Miszczaka nastąpiły ogromne zmiany w Polsacie. Niedawno opinia publiczna emocjonowała się zmianami we flagowym show stacji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Posadę w hicie stracili Katarzyna Skrzynecka i Michał Wiśniewski. W geście solidarności z aktorką z programu odszedł Piotr Gąsowski.

Teraz Edward Miszczak zabrał się za inną pozycję z ramówki Polsatu. Chodzi o „Love Island. Wyspa miłości”. Wiele wskazuje na to, że zdaniem dyrektora stacji ta audycja nie ma żadnej przyszłości. Z tego powodu, mężczyzna podjął decyzję o usunięciu show z anteny.

Przypuszczalnie fani programu nie będą zadowoleni z tego faktu. Jednak jest też dobra wiadomość. Otóż audycja nie zniknie całkowicie z naszych ekranów. „Love Island. Wyspa miłości” zostanie przeniesiony z Polsatu do innej stacji.

Dziennikarze donieśli, iż randkowe show pojawi się na TV4. Włodarze mają nadzieję, że dzięki temu ruchowi kanał poboczny Polsatu przyciągnie większą widownię niż do tej pory.

TV4 jak dotąd nie miało wielu tego typu programów, a przynajmniej nie na tyle popularnych, by przyciągnąć większą widownię. Teraz ma się to zmienić za sprawą „Love Island”.

„Nowy sezon „Love Island” wzmocni wiosenną ofertę programową Czwórki. Jest to początek zmian zaplanowanych dla tej anteny. Szczegóły będziemy przekazywać wkrótce” – oświadczył Edward Miszczak.

Czy rzeczywiście tak będzie? Z pewnością za jakiś czas okaże się, czy taktyka przyjęta przez obecnego dyrektora Polsatu przyniesie oczekiwane rezultaty.

źródło: Goniec

Zobacz również: