Andrzej Piaseczny przeżywa obecnie trudne chwile. Lubiany wokalista ma teraz sporo na głowie. Wszystko z powodu ukochanej mamy 52-letniego artysty, która zaniemogła.
Andrzej Piaseczny z oddaniem opiekuje się mamą
Niestety ostatni czas nie należy do zbyt udanych dla Andrzeja Piasecznego. Chodzi o życie prywatne wokalisty. Otóż mężczyzna przeżywa obecnie ciężkie chwile. Powodem jest nagłe pogorszenie stanu zdrowia ukochanej mamy piosenkarza.
Rodzicielka Andrzeja Piasecznego zaniemogła na tyle, że konieczna była hospitalizacja. Na tym się jednak nie skończyło. Kobieta musiała przejść poważną operację. Teraz seniorka przechodzi rekonwalescencję.
Oczywiście Andrzej Piaseczny nie pozostawił mamy bez opieki. Popularny „Piasek” z oddaniem zajmuje się najważniejszą kobietą w swoim życiu. Warto dodać, że nie powinno to nikogo dziwić. Nie od dziś wiadomo, że wokalista jest mocno związany ze swoją rodzicielką.
„Niestety nad życiem Andrzeja Piasecznego ponownie zawisły czarne chmury. Jego mama podupadła na zdrowiu i trafiła do szpitala. Artysta opiekuje się nią po poważnej operacji. – Andrzej Piaseczny po raz kolejny był przy niej, kiedy przechodziła poważną operację i troskliwie zajmuje się nią w czasie rekonwalescencji” – donieśli dziennikarze kolorowego magazynu. „Takiego syna pani Alicji Piasecznej można tylko pozazdrościć. (…) Jest bez granic oddany mamie i zawsze gotów jej pomagać” – dodali przedstawiciele mediów.
Piosenkarz mówi o swoim ukochanym
Jakiś czas temu „Piasek” zaprosił kamery programu TVN „Uwaga” do swojego domu pod Kielcami. Wówczas w rozmowie z dziennikarzem piosenkarz wyznał, że jego mama jest chora. Z tego powodu 52-latek musi się nią opiekować.
Przy okazji Andrzej Piaseczny zabrał głos w sprawie swojego partenra życiowego. Co prawda nie powiedział zbyt wiele, ale niewątpliwie z jego słów dało się wywnioskować, że są razem szczęśliwi.
Zresztą o ukochanym mężczyźnie gwiazdor mówił już wcześniej. „Mam to szczęście, że nie jestem człowiekiem samotnym, moja relacja jest przyjemnym związkiem, który trwa od kilku lat i liczę na to, że to się uchowa. Mieszkam w małej społeczności, tam nie da się postawić muru, za którym nic nie widać. Chodzimy na zakupy, jesteśmy widoczni, mojego partnera się rozpoznaje i to nie wywołuje emocji” – wyjawił w jednym z podcastów Andrzej Piaseczny.
źródło: Goniec
