Aż trudno byłoby uwierzyć w to, co się wydarzyło, gdyby nie nagranie wideo, które trafiło do internetu. Oczywiście, publikujemy je także w naszym tekście. Choć od razu ostrzegamy, że na nagraniu pada wiele nieprzyzwoitych słów. Ksiądz zdecydowanie przesadził.
Ksiądz pojechał po bandzie. Ostre słowa podczas kazania
Właśnie do sieci trafiło nagranie, którego głównym i niestety negatywnym bohaterem jest ksiądz Michał Woźnicki. Kapłan postanowił podczas kazania zwyzywać swojego szwagra. Z jego ust padło wiele mocnych słów. Mowiąc kolokwialnie, duchowny nie pozostawił na mężu swojej siostry suchej nitki. Ostra przesada? Mało powiedziane.
Co ciekawe, to już nie pierwszy raz, kiedy ksiądz Michał Woźnicki przekracza dopuszczalne granice. Wcześniej do sieci trafiały nagrania, na których bez skrupułów obrażał czy to wiernych czy policjantów.
„Moja żona, siostra mecenasa. Bezbożnika dzisiaj, neopoganina, dosłownie głupca. Do tego rozpasanego, że popatrzysz na niego, to aż żal” – zaczął mówić w pewnym momencie kapłan. To jeszcze nie wszystko. Rozkręcił się dopiero po tych słowach. Wpadł w istną furię, wyrzucając z ust kolejne obelgi w kierunku szwagra.
Co ciekawe oberwało się także jego siostrze. „Miejsce żony przy mężu jest. Nawet jak głupi chłop. Bezbożny, obżarty, obleśny, śmieszny. Po prostu śmieszny – bęcwał. W ministerstwie Lewandowskiego przekształceń własnościowych i twierdzi, że to uczciwy człowiek. Morawiecki też. Dureń się zaszczepił i szmatę na buzi nosił. Jak mnie zobaczył, to rękę podniósł i się nie zbliżał (…) Myszy też się boi? Bęcwał, po prostu bęcwał. Dureń! I moja siostra sobie za męża go wzięła (…). Tak jest, jak się przed ślubem czyni grzech. Później na każdy się zgodzić (…) Boże, ratuj (…) Żyją, jak potępieńcy. On bęcwał, ona jeszcze lepsz” – grzmiał z ambony ksiądz Michał Woźnicki.
Opisywane w tekście kazanie, podczas którego postanowił obrażać swojego szwagra, można zobaczyć na poniższym nagraniu wideo.
„Ksiądz Michał Woźnicki zasłynął krytykowaniem zakonników, kościelnych hierarchów i papieża. W trakcie obostrzeń pandemicznych pomimo zakazów, organizował msze święte, na których niejednokrotnie interweniowała policja. Za liczne wybryki kapłana wyrzucono z zakonu oraz suspendowano. Kilka miesięcy temu odbyła się też jego eksmisja, Jednak mimo to, Woźnicki nadal pozostaje aktywny jako kapłan.” – czytamy w portalu o2.pl, który jako jeden z pierwszych dotarł do widocznego w tekście nagrania wideo ze skandaliczną wypowiedzią duchownego.
źródło: o2.pl, Youtube
