Aleksandra Kwaśniewska
foto: YouTube

Córka byłego prezydenta przekazała smutną wiadomość. Aleksandra Kwaśniewska pogrążyła się w żałobie. Wszystko z powodu ostatnich wydarzeń w jej życiu prywatnym. 

Aleksandra Kwaśniewska straciła bliską osobę

Jedyne dziecko Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich przeżywa ciężkie chwile. 41-latka wyznała w mediach społecznościowych, iż właśnie straciła bliską osobę. Ola przekazała na Instagramie, że jej kolega targnął się na własne życie. „Wczoraj dowiedzieliśmy się, że nasz kolega popełnił samobójstwo. Tomek miał depresję. Nie wiedzieliśmy” – napisała prezenterka telewizyjna.

Aleksandra Kwaśniewska podała porażające szczegóły dotyczące zmarłego kolegi. „W grudniu samobójstwo popełnił tWitch, wiecznie uśmiechnięty, powszechnie znany amerykański tancerz, zostawiając zrozpaczoną żonę, trójkę dzieci i zszokowanych przyjaciół. Miał depresję. Nie wiedzieli” – nie kryła 41-latka.

Była prezydentówna o depresji

Warto odnotować, że tragiczna wiadomość sprawiła, że Aleksandra Kwaśniewska postanowiła napisać kilka ważnych słów na temat depresji. 41-latka zabrała głos chociażby na temat tego, jak choroba ta jest odbierana przez społeczeństwo. Niestety prezenterka nie doszła do optymistycznych wniosków.

„W tym samym czasie na Netfixie ukazał się dokument o Meghan i Harrym. I oto, nie wiem, który już raz, czytam, że Meghan jest niewiarygodna w swojej depresji, bo na ujęciu, w którym płacze, leży za nią koc Hermesa… Tak. Dziesiątki artykułów i tysiące komentarzy o tym, że albo masz drogi koc, albo masz depresję. Bo jeśli stać cię na taki koc, to nie masz żadnych powodów do zmartwień i kropka. A jeśli jakimś cudem i tak masz depresję (co dziwne i niezrozumiałe), to milcz przynajmniej, schowaj się pod tym kocem i nie denerwuj ludzi, których nie stać na drogie rzeczy.” – napisała Aleksandra Kwaśniewska.

Opadły mi ręce. To jest nie tylko głupie i niesprawiedliwe, ale przede wszystkim globalnie skrajnie szkodliwe. Depresja nie wygląda w określony sposób, nie dotyczy wyłącznie osób, które mają widoczne „obiektywne powody”, nie omija sławnych i bogatych. Depresja nie ma żadnego sensu, który mielibyśmy zrozumieć. Kwestionowanie jej w przypadku osoby, która się do niej przyznaje, bo „jakoś trudno nam w to uwierzyć” jest złe i okrutne. Publiczne kwestionowanie jest złe, okrutne i zgubne. Bo co waszym zdaniem czuje osoba zmagająca się z depresją, gdy widzi powszechne naśmiewanie się z kogoś, kto przyznał się do myśli samobójczych? Osoba, której i tak trudno się otworzyć i wstydzi się prosić o pomoc? Co mają czuć ci wszyscy nieszczęśliwi, niezrozumiani i bojący się ośmieszenia nastolatkowie? Jaki mają z tego wyciągnąć wniosek? Społeczeństwo, które sprawia, że ludzie wstydzą się swoich słabości, to społeczeństwo opresyjne” – dodała w dalszej części wpisu Kwaśniewska.

41-latka wystosowała apel do społeczeństwa

Na koniec swojego wpisu była prezydentówna zaapelowała do społeczeństwa. „Bądźmy lepsi proszę. Dla Tomka i wszystkich wcześniejszych oraz potencjalnych ofiar depresji.
Jedyne, co możemy im dać, to uważność, empatia i zrozumienie. Bez oceniania. A czasem i to nie wystarczy [*]” – poprosiła.

źródło: Super Express

Zobacz również: