W ostatnich dniach sporo mówi się o zawirowaniach wokół „Sylwestra Marzeń”. TVP straciła między innymi jedną z gwiazd wieczoru, a więc Mel C. Teraz jednak w mediach huczy od kolejnej sensacji. Chodzi o potencjalną reprezentantkę Polski na konkursie piosenki Eurowizja.
Marina wystąpi na Eurowizji? TVP bardzo tego chce
Jak donoszą informatorzy portalu Wirtualna Polska, TVP chce, żeby to Marina Łuczenko-Szczęsna reprezentowała Polskę na Eurowizji. W związku z tym, jej występ na „Sylwestrze Marzeń” ma nie być przypadkiem.
Zresztą Marina wystąpiła także podczas jednego z odcinków „Pytania na Śniadanie”. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wszystko to ma wypromować jej osobę tak, żeby wywalczyła sobie udział na Eurowizji.
Przypomnijmy, że Marina Łuczenko-Szczęsna jest żoną polskiego bramkarza, Wojciecha Szczęsnego. Karierę muzyczną rozpoczęła jeszcze na długo, zanim poznała się z golkiperem Juventusu. Marina w latach 90. wystąpiła między innymi w popularnym programie „Od przedszkola do Opola”.
Na profesjonalnej scenie Marina zadebiutowała w 2011 roku, albumem „Hard Beat”. Jej kolejne płyty ukazały się w latach 2017 i 2020. Trudno powiedzieć, że Marina odniosła jakiś spektakularny sukces. Niemniej jednak niektórzy dostrzegają, że w TVP jest pewnego rodzaju ciśnienie, żeby to ona wystąpiła na Eurowizji. Owszem, żeby tak się stało, to najpierw Marina musi wygrać krajowe kwalifikacje.
„Występ Mariny na Sylwestrze TVP nie jest przypadkowy. Stacji bardzo zależy na tym, żeby żona Szczęsnego wzięła udział w preselekcjach na Eurowizję. Piosenkarka też jest chętna i już pracuje nad piosenką, która miałaby podbić Europę” – potwierdza informator portalu Wirtualna Polska.
źródło: Wirtualna Polska
