IMGW-pogoda
fot. Pixabay

W centralnej i wschodniej Polsce spadł śnieg. Jednak myli się ten, kto sądzi, że już rozpoczęła się zima w naszym kraju. Synoptyk IMGW właśnie podał zaskakującą prognozę pogody.

Specjalista IMGW zapowiada szybki koniec zimy

Wydawałoby się, że w naszym kraju rozpoczęła się zima. Spadł pierwszy śnieg. Tymczasem meteorolodzy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiedzieli, że zimowa aura niebawem się skończy. „W weekend na zachodzie nawet do plus 9 stopni Celsjusza, a od środy bez ujemnych temperatur w centrum kraju i na wschodzie” – zaznaczył rzecznik instytutu Grzegorz Walijewski.

Przypomnijmy, iż zima zaatakowała większą część naszego kraju. W nocy ze środy na czwartek (23/24 listopada) największe opady śniegu odnotowano na wschodzie Polski. Właśnie na tym obszarze o godzinie 7:00 rano stwierdzono przyrost pokrywy śnieżnej o 9 cm.

Jednak, jak już wspomnieliśmy, zima nie zostanie z nami zbyt długo. Według specjalistów IMGW w piątek (25 listopada) opady śniegu ustąpią, albo powinny być zdecydowanie słabsze. Warto jednak podkreślić, iż na spory śnieg można jednak liczyć w województwach łódzkim, świętokrzyskim, śląskim, małopolskim oraz w części mazowieckiego. „Mamy teraz taki okres, że będzie trochę na plusie. Śnieg, który spadnie, będzie się topić, a następnie przymarzać powodując oblodzenia. Może się również pojawić marznący deszcz i mgły” – poinformował Grzegorz Walijewski z IMGW.

Specjalista Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przyznał, iż w weekend od zachodu wkroczy do naszego kraju ciepło. Temperatura wzrośnie jednak tylko na krańcach zachodnich. Słupki rtęci poszybują nawet do plus 8–9 stopni Celsjusza. „Na większości obszaru Polski cieplej zacznie się robić od środy. Na wysokie temperatury nie można oczywiście liczyć, ale przynajmniej nie będzie mrozu w nocy. Czyli w centrum i na wschodzie skończy się zima” – oświadczył przedstawiciel IMGW.

źródło: Super Express

Zobacz również: