

Miliony Polaków nie ucieszy się z tej wiadomości. Tym bardziej, że za kilka tygodni Święta Bożego Narodzenia. Chodzi o dostępność i ceny jednego z flagowych przysmaków wigilijnych, czyli karpia. Już teraz producenci alarmują, iż sytuacja jest zła. Tymczasem z tygodnia na tydzień będzie jeszcze gorzej. Czy na polskich stołach zabraknie w tym roku tej smacznej ryby?
Czekają nas Święta bez karpia?!
Już w ubiegłym roku pojawił się ogromny problem z dostępnością karpi. Wówczas przed wieloma sklepami ustawiały się kolejki osób, które chciały kupić tę popularną rybę. Wiele wskazuje na to, że przed tegorocznymi Świętami, znów przyjdzie nam się zmierzyć z podobnym kłopotem.
Dziennikarze popularnego serwisu internetowego donieśli, iż producenci ryb biją na alarm. W tegoroczne Święta na polskie stoły może trafić jeszcze mniej karpi. Z tego powodu cena tego przysmaku może być naprawdę wysoka.
Niepokojące informacje potwierdził wiceprezes spółki „Polski Karp”. Andrzej Dmuchowski zwrócił uwagę, że przed Świętami Bożego Narodzenia nie ma co liczyć na poprawę sytuacji. Powodem jest ogromny niedobór karpi w hodowlach. „Mieliśmy ogromne straty spowodowanie ptactwem i letnią suszę” – wyjaśnił.
Ze słów producentów ryb wynika, że w tym roku karpi będzie jeszcze mnie niż rok temu. „Produkcja się zmniejsza, jej koszty rosną. Chodzi również o zmieniające się warunki klimatyczne. Wprawdzie mamy piękną, ale suchą jesień, jest mniej wody do napełniania stawów” – powiedział pan Mirosław z kujawsko-pomorskiego gospodarstwa rybnego w Golubiu-Dobrzyniu.
Warto podkreślić, iż nie tylko mała liczba ryb jest problemem. Media zwróciły uwagę, iż w związku z szalejącą inflacją, ceny karpi będą wyższe. Dodajmy, że przedświąteczna sprzedaż tego przysmaku rozpoczyna się zazwyczaj w listopadzie. Z jakimi cenami trzeba się liczyć?
W jednej ze śląskich hodowli już teraz można kupić karpie. W tej chwili ich cena to 17 złotych za kilogram. Jednak producent zaznacza, że w grudniu, przed Świętami, na pewno będzie drożej.
Co ciekawe w innych województwach za rybę już teraz trzeba zapłacić dużo więcej. Przykładowo w województwie świętokrzyskim to około 20 złotych za kilogram, w dolnośląskim 19 zł, a w opolskim 25 zł. Trzeba podkreślić, iż na ceny karpia wpływa rodzaj pokarmu ryb, czy wielkość zamówienia.
źródło: Wirtualna Polska