Jedna z najbardziej sympatycznych polskich aktorek zaniepokoiła swoich fanów najnowszym postem w mediach społecznościowych. Okazuje się, że Dorota Stalińska wylądowała w szpitalu. Artystka musiała przejść operację.
Dorota Stalińska przeszła zabieg w prywatnej klinice
69-letnia aktorka ma na swoim koncie liczne role filmowe i teatralne. Młodszej publiczności jest znana jednak głównie z roli mamy Marlenki w „Koniec świata, czyli kogel-mogel 4”.
Niewątpliwie Dorota Stalińska to osoba, która zawsze stara się zachowywać optymizm. To bardzo podoba się widzom. Z tego powodu aktorka ma sporą grupę fanów.
Niestety wielbiciele Doroty Stalińskiej poważnie zaniepokoili się stanem zdrowia swojej idolki. Wszystko z powodu posta, jakiego Dorota Stalińska opublikowała w mediach społecznościowych.
Na profilu Stalińskiej możemy zobaczyć zdjęcie, na którym aktorka leży na szpitalnym łóżku. Na ręce i nodze artystki widnieją opatrunki. Fani od razu zaczęli się zastanawiać, co stało się lubianej gwieździe.
Okazuje się, że Dorota Stalińska przeszła zabieg w prywatnej klinice ortopedycznej. 69-latka nie wyjawiła natomiast, co było przyczyną operacji. Możemy jedynie przypuszczać, że chodziło o prawą dłoń i lewą stopę. To właśnie te kończyny były zabandażowane na fotografii.
Na szczęście uśmiech na twarzy Doroty Stalińskiej sugeruje, że zabieg zakończył się pomyślnie. Zresztą potwierdzają to słowa samej artystki, która pod zdjęciem umieściła podziękowania dla całej kliniki i lekarzy, którzy się nią zajmowali.
Oczywiście w takiej chwili Stalińska może liczyć na swoich fanów. Pod fotografią pojawiło się mnóstwo komentarzy. Nie brakowało licznych słów wsparcia i życzeń powrotu do zdrowia. „Dużo zdrowia Pani Doroto”, „Zdrówka życzę” – pisali wielbiciele.
źródło: Lelum
