atak

Niemal od początku trwającej już 116. dni wojny w Ukrainie, wszyscy zastanawiają się, jak daleko będzie w stanie posunąć się Władimir Putin. Prezydent Federacji Rosyjskiej już kilka razy udowodnił, że potrafi przekroczyć przysłowiową czerwoną granicę. W związku z tym, coraz cześciej mówi się, że apetyt Putina może rosnąć i oprócz ataku na Ukrainę, zagrożone mogą czuć się także kraje bałtyckie czy Polska. Niepokojące słowa wygłosił właśnie najwyższy dowódca wojsk Wielkiej Brytanii.

Brytyjski generał nie ma najmniejszych wątpliwości. Należy szykować się na wojnę z Rosją

Patrick Sanders jest najwyższym dowódcą brytyjskiej armii. Nie może więc dziwić, że od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę bacznie przygląda się wszystkim działaniom wojsk Władimira Putina. Niestety, jego przypuszczenia nie są optymistyczne. Wszystko wskazuje na to, że Europę może wkrótce ogranąć poważny konflikt, a jego inicjatorem będzie właśnie Władimir Putin.

„Jesteśmy pokoleniem, które musi przygotować armię do kolejnych walk w Europie” – przyznał Patrick Sanders w przemówieniu do brytyjskich żołnierzy, cytowany przez Daily Mail. To jeszcze nie wszystko.

„Jestem pierwszym szefem Sztabu Generalnego od 1941 roku, który objął zwierzchnictwo nad armią w obliczu lądowej wojny w Europie z udziałem jednego z największych mocarstw na kontynencie…” – rozwiniął swoją myśl, po czym przeszedł do szczegółów.

„Skala ciągłego zagrożenia ze strony Rosji pokazuje, że wkroczyliśmy w nową erę braku bezpieczeństwa (…) Moim jedynym obowiązkiem jest uczynienie naszej armii tak zabójczej i skutecznej, jak to tylko możliwe. Nadszedł czas” – zakończył generał Patrick Sanders.

Zwłaszcza ostatnie słowa, że należy uczynić armię brytyjską tak zabójczą i skuteczną, jak to tylko możliwe oraz, że nadszedł czas wskazują na to, że Sanders nie spodziewa się spokoju w Europie. Ba, spodziewa się niestety, że Władimir Putin po potencjalnym osiągnięciu celów na Ukrainie, pójdzie dalej w kierunku czy to krajów bałtyckich czy Polski. Dlatego tak ważne jest zakończenie wojny i powstrzymanie Rosji.

źródło: o2.pl, Daily Mail

Zobacz również: