Do głośnych eksplozji doszło wczesnym rankiem na terenie Rosji. Informacja na ten temat pojawiła się w mediach społecznościowych. Opublikowane zostały również nagrania pokazujące wybuchy. Na terenach dotkniętych eksplozjami obowiązuje żółty stopień zagrożenia terrorystycznego. Oto szczegóły.
Wybuchy w Rosji dziełem dronów?
Gubernator Wiaczesław Gładkow przekazał za pomocą mediów społecznościowych, że w zarządzanym przez niego obwodzie biełgorodzkim doszło do dwóch głośnych wybuchów. Do eksplozji doszło wczesnym rankiem w poniedziałek w Biełgorodzie. Dodajmy, iż miasto to znajduje się w południowym regionie Rosji, który graniczy z Ukrainą.
⚡️Explosions heard in Russia’s Belgorod region.
Governor of Belgorod Oblast Vyacheslav Gladkov reported early on May 2 that two loud explosions could be heard in the area.
— The Kyiv Independent (@KyivIndependent) May 2, 2022
Na Twitterze można obejrzeć nagrania, które ukazują wspomniane eksplozje. Trzeba jednak podkreślić, iż autentyczność materiałów nie została jeszcze potwierdzona. Chociaż informacje o wybuchach podała zarówno strona ukraińska, jak i rosyjskie władze.
Russian air defense activity and an explosion over Belgorod tonight pic.twitter.com/7DqD6xhVxt
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) May 2, 2022
Co ciekawe, pojawiły się liczne opinie, iż do wybuchów przyczyniła się armia Ukrainy. Żołnierze mieli wykorzystać do tego celu drony. Maszyny te widać na poniższych materiałach wideo, które nagrano nad Biełgorodem.
Additional video also is available (see below) of the air activity witnessed tonight over #Belgorod, #Russia. 5/ pic.twitter.com/26Bq6uxzbt
— Katherine Hersch (@ThatKHersch) May 2, 2022
Trzeba jednak jeszcze raz podkreślić, iż jak na razie służby nie potwierdziły autentyczności tego typu nagrań. Poniżej kolejny materiał z południowej części Rosji, a konkretnie z Biełgorodu.
https://twitter.com/TpyxaNews/status/1520918851755593731
Gubernator regionu Wiaczesław Gładkow zabrał głos odnośnie konsekwencji eksplozji. Stosowny wpis pojawił się w mediach społecznościowych. „Nie było żadnych ofiar ani zniszczeń” – stwierdził polityk.
To kolejne tego typu zdarzenia w ciągu ostatnich tygodni
Warto podkreślić, iż to kolejne już wybuchy w ostatnich tygodniach na terenie obwodu biełgorodzkiego. Dodajmy, iż Biełgorod to nie jedyne miejsce w Rosji, w którym doszło do tego typu sytuacji. Zdaniem Rosji, są one skutkiem ataków ukraińskiej armii.
Parę dni temu Rosjanie poinformowali o pożarze regionalnego składu amunicji znajdującego się niedaleko wsi Stara Nelidowka. Z kolei w niedzielę władze rosyjskich obwodów graniczących z Ukrainą doniosły o uszkodzeniu mostu kolejowego w wyniku dywersji. „(…) o godz. 11:20 na 67 kilometrze trasy kolejowej Sudża – Sosnowy Bór odkryto częściowe zawalenie się konstrukcji mostu” – poinformował gubernator obwodu kurskiego.
Roman Starowojt podkreślił, iż nikt nie został poszkodowany w wyniku zdarzenia. Natomiast rosyjskie koleje zaznaczyły, że uszkodzenie mostu nie wpłynęło na ruch pociągów. Jednak patrząc na zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych widać, że uszkodzenia są poważne.
https://twitter.com/Militarylandnet/status/1520784463839604743
Na koniec warto podkreślić, iż incydenty do których dochodzi w Rosji spowodowały, iż na niektórych terenach graniczących z Ukrainą wprowadzono żółty stopień zagrożenia terrorystycznego. W obwodzie biełgorodzkim obowiązuje on do 10 maja, a w kurskim do 11 maja.
źródło: kresy.pl, radiozet.pl, wp.pl
