ewakuacja Polaków z Sudanu

Niespodziewane wieści dotarły dziś z Moskwy. Bliski współpracownik Władimira Putina, wręcz jego przyjaciel, miał trafić na oddział intensywnej terapii. „Będzie niepełnosprawny, jeśli w ogóle przeżyje” – doniosły źródła. Póki co, nie ma oficjalnego potwierdzenia tej informacji.

Przypadek czy celowe działanie? Krytyk Putina ma wątpliwości

„Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu dostał rozległego zawału serca i przebywa na oddziale intensywnej terapii” – podał dziś w mediach społecznościowych pochodzący z Rosji izraelski biznesmen Leonid Nevzlin. Mężczyzna powołał się przy tym na swoje „źródła w Moskwie”. Dodajmy, że jak na razie nikt nie potwierdził tych doniesień.

„Szojgu wypadł z gry” – przeczytamy we wpisie przedsiębiorcy na Facebooku. Według Nevzlina szef resortu obrony „nagle dostał rozległego zawału serca, jest na intensywnej terapii, podłączony do urządzeń”.

Biznesmen przekazał, iż przyjaciel Putina „będzie niepełnosprawny, jeśli w ogóle przeżyje”. Co ciekawe, Nevzlin ma wątpliwości, czy nagłe problemy zdrowotne ministra są tylko dziełem przypadku. „Plotka głosi, że atak serca mógł nastąpić nie z przyczyn naturalnych” – zaznaczył.

Przypomnijmy, iż to nie pierwsze doniesienia o kłopotach zdrowotnych Siergieja Szojgu. Pod koniec marca tego roku plotkowano na temat zawału, który miał przejść bliski współpracownik Władimira Putina.

Strona ukraińska, a konkretnie doradca szefa resortu spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko, zwrócił wówczas uwagę, iż od dłuższego czasu Szojgu nie pojawiał się publicznie. „Szojgu miał atak serca po tym, gdy usłyszał od Putina zarzuty w sprawie całkowitej porażki inwazji na Ukrainę” – stwierdził Heraszczenko w mediach społecznościowych.

Jeszcze inni spekulowali, że Szojgu nie jest chory, tylko sam Władimir Putin rozprawił się ze swoim ministrem. Powodem miały być porażki odnoszone przez Rosję w trakcie wojny w Ukrainie.

Z kolei Siergiej Ławrow podsumował te doniesienia jednym słowem „kłamstwa”. „Wszyscy żyją, wszyscy są zdrowi, wszyscy pracują, co regularnie widać na ekranach telewizorów i w mediach społecznościowych. Cały rząd pracuje, cała administracja prezydenta pracuje kierując się interesem naszego państwa, wykonując obowiązki służbowe, które są przypisane każdemu z nas” – oświadczył szef dyplomacji Rosji.

źródło: o2.pl

Zobacz również: