wybuch gazu

Federacja Rosyjska ostro zareagowała na zapowiedzi kolejnych unijnych sankcji. „Mam nadzieję, że Zachód ma na tyle zdrowego rozsądku, by nie pogrywać z nami w okolicach Kaliningradu” – ostrzegł wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksandr Gruszko.

Rosja zabrała głos ws. zamknięcia dróg lądowych dla rosyjskich i białoruskich przewoźników

Federacja Rosyjska mocno reaguje na kolejne sancje, które uderzają w jej gospodarkę, czy też dyplomację. Ostatnio wiele krajów Unii Europejskiej wydaliło ze swojego terytorium rosyjskich dyplomatów. Tak zrobiły chociażby władze w naszym kraju.

Wiceszef MSZ Rosji dość osobliwie skomentował powyższe decyzje. Aleksandr Gruszko stwierdził, że państwa europejskie „zakłócające pracę rosyjskich dyplomatów szkodzą własnym interesom”.

Dodajmy, iż rosyjski polityk ostrzegł Zachód przed ewentualnymi działaniami przeciwko Obwodowi Kaliningradzkiemu. Przypomnijmy, iż ten fragment Rosji znajduje się między Polską a Litwą na wybrzeżu Bałtyku.

„Naprawdę mam nadzieję, że zdrowy rozsądek w Europie nie pozwoli na rozpoczęcie jakichkolwiek gier wokół Kaliningradu. Myślę, że wielu rozumie, że to igranie z ogniem” – przyznał Gruszko.

Przypomnijmy, iż w tym tygodniu szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pakiet kolejnych unijnych sankcji, które będą nałożone na Rosję. Mowa m.in. o zakazie wstępu do unijnych portów statkom rosyjskim i obsługiwanym przez Rosję. Polityk zwróciła jednak uwagę, iż ta restrykcja nie obejmie przewozu produktów rolnych i spożywczych, pomocy humanitarnej oraz energii.

Ursula von der Leyen wspomniała także o unijnym zakazie udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich. Poza tym, do Rosji nie będzie już płynąć żadne wsparcie finansowe, europejskie i krajowe, dla rosyjskich organów publicznych. „Europejskie pieniądze z podatków nie powinny trafiać do Rosji w jakiejkolwiek formie” – podkreśliła szefowa KE.

Kolejną propozycją do pakietu sankcji jest wprowadzenie zakazu importu o wartości 5,5 mld euro, obejmującego różne towary: od drewna po cement i od owoców morza po alkohol. „Dodatkowo zaproponujemy zakaz dla rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych. Drastycznie ograniczy to możliwości rosyjskiego przemysłu w zakresie pozyskiwania kluczowych towarów”  – zaznaczyła von der Leyen.

źródło: interia.pl

Zobacz również: