

Czy nakładane sankcje przynoszą jakieś efekty? Jak długo jeszcze gospodarka Rosji da radę? Eksperci jednego z portali branżowych przeanalizowali sytuację. O to na ile jeszcze czasu wystarczy Putinowi pieniędzy.
Rosja podejmuje różne działania, aby uniknąć kryzysu
Zacznijmy od tego, że do końca marca bank Rosji nie publikował danych dotyczących tzw. stanu rezerw międzynarodowych, czyli złota, dolarów, euro, juanów itd. Ponieważ rubel wrócił do kursu sprzed wojny, rosyjscy bankowcy wznowili publikację powyższych danych.
Na podstawie informacji podanych przez Rosjan dowiadujemy się, iż Rosja wykorzystała już około 40 mld dol. rezerw międzynarodowych. Dodajmy, iż dane te dotyczą okresu do 25 marca.
Chcąc ratować rosyjską gospodarkę, podjęto decyzję o zamrożeniu depozytów krajowych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw na łączną kwotę 200 mld dol. Od kwietnia tego roku Rosjanie mogą wypłacać maksymalnie 10 tys. dol. miesięcznie lub przelać je za granicę.
Niewątpliwie zmniejszenie rosyjskich rezerw łagodzą wysokie ceny ropy i gazu. Jednak mimo wszystko nasuwa się pytanie, na ile czasu wystarczy Putinowi wspomnianych rezerw?
Otóż zakładając dotychczasowe tempo wydatkowania rezerw oraz nałożenie na Rosję sankcji podobnych do tych, które są teraz, eksperci twierdzą, że Putinowi wystarczy środków na jakieś osiem miesięcy wojny. Twórcy tej analizy zaznaczyli, iż przy jej sporządzaniu założyli, że ceny rosyjskiego gazu i rosyjskiej ropy oraz możliwości ich sprzedaży się nie zmienią.
Oczywiście tempo wykorzystywania rezerw może wzrosnąć, a sankcje nałożone przez Zachód mogą ulec zdecydowanemu zaostrzeniu. Rosja ma też problem ze sprzedażą surowców. Niektórzy odbiorcy rosyjskiej ropy obawiają się, że tankowce z zakupionym towarem utkną na morzu z powodu sankcji. Dlatego Putin sprzedaje ropę przede wszystkim w Azji. Jednak ceny są niże niż chociażby w Europie.
Jak widać, polityka Zachodu może znacząco pokrzyżować plany Władimirowi Putinowi. Jeśli tylko USA i kraje Unii Europejskiej będą solidarne, może okazać się, że międzynarodowe rezerwy Rosji wyczerpią się znacznie szybciej niż zakładają eksperci.
źródło: Business Insider