Rosjanie porywają dzieci
Foto: Instagram

Dramatyczne wiadomości przekazała ukraińska komisarz ds. praw człowieka. Ludmyła Denisowa alarmuje, iż kilkadziesiąt matek, noworodków, a nawet lekarzy zostało uprowadzonych przez Rosjan.

Tragedia nowo narodzonych dzieci i ich matek

Te doniesienia wstrząsnęły opinią publiczną. Rosja dopuściła się kolejnych zbrodni przeciwko ludzkości. Tym razem, Rosjanie wzięli na cel nowo narodzone dzieci, ich matki, a nawet lekarzy.

Dramatyczne informacje podała Ludmyła Denisowa, ukraińska komisarz ds. praw człowieka. Kobieta alarmuje, iż kilkadziesiąt młodych matek, noworodków oraz medyków zostało porwanych przez Rosjan. Następnie wywieziono ich na tereny kontrolowane przez armię Putina.

Komisarz wyjaśniła, iż do uprowadzeń dochodzi w obleganym przez rosyjskich żołnierzy Mariupolu. Według Denisowej, porwanych zostało co najmniej 70 osób. W tej liczbie kobiety, malutkie dzieci i lekarze. Rosjanie wywieźli ich ze szpitala położniczego w Mariupolu.

Ukrainka opowiedziała o tragedii swoich rodaków w mediach społecznościowych. W swoim wpisie parlamentarzystka z Ukrainy zaapelowała do środowiska międzynarodowego o pomoc. Komisarz chce, aby Zachód wywarł nacisk na Rosję, aby ta uwolniła uprowadzonych Ukraińców. Oprócz tego, kobieta apeluje o zaostrzenie sankcji, które nałożono na Władimira Putina.

„Takie wrogie działania zagrażają życiu i zdrowiu kobiet oraz noworodków, a także naruszają ich prawo do życia, wolności i integralności osobistej, gwarantowanej przez trzeci artykuł Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka” – napisała Ludmyła Denisowa.

Informacje przekazane przez ukraińską rzecznik praw człowieka potwierdził Pawło Kyryłenko, gubernator Doniecka. Co ciekawe, pośród porwanych osób były nie tylko kobiety, nowo narodzone dzieci i lekarze, lecz również nastolatki. Przykładem jest 12-letnia Kira Obedyńska. Dziewczynka jest córką Jewhena Obedyńskiego, nieżyjącego już ukraińskiego mistrza piłki wodnej. Dodajmy, że mama 12-latki zmarła, kiedy Kira była malutkim dzieckiem.

To nie pierwszy apel, który wystosowała rzecznik praw człowieka. Niedawno Ludmyła Denisowa poprosiła Międzynarodowy Czerwony Krzyż o podjęcie wszelkich działań, które pozwolą wrócić na Ukrainę obywatelom przymusowo wywiezionym na terytorium Rosji. Według ukraińskich władz, uprowadzenia objęły około 440 tysięcy Ukraińców.

źródło: o2.pl, media

Zobacz również: