atak

Niepokojące wieści napłynęły ze wschodu Polski. Media doniosły, iż polskie służby zatrzymały rosyjskiego szpiega. Oto ustalenia dotyczące działalności agenta Władimira Putina w naszym kraju. 

Do Polski trafił szpieg Putina. Trwa śledztwo polskich służb

Te wieści porażają. W Polsce, a konkretnie w Przemyślu zatrzymano rosyjskiego agenta. Jeden z portali informacyjnych podał, iż aresztowania dokonali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na zlecenie Prokuratury Krajowej.

Człowiek ten usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu. Śledczy uważają, iż agent prowadził działalność szpiegowską na terenie kilku polskich miast m.in. Warszawy, Przemyśla, Medyki. Mało tego, służby podejrzewają, że działał nie tylko w Polsce, ale także na Ukrainie i w innych krajach.

Według wstępnych ustaleń, agent Władimira Putina podawał się za dziennikarza. Dodajmy, iż oficjalnie jest obywatelem Hiszpanii rosyjskiego pochodzenia. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego w pokoju hotelowym na terenie Przemyśla. Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu rzekomego agenta na trzy miesiące.

Szpiegowi postawiono zarzuty szpiegostwa na rzecz służb specjalnych Federacji Rosyjskiej (GRU) przeciwko interesom Polski. Jeśli oskarżenia potwierdzą się, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dochodzenie w sprawie agenta prowadzi Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie. Podmiot ten współpracuje ściśle z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. „Przy zatrzymanym zabezpieczono obszerny materiał dowodowy, który obecnie poddawany jest szczegółowym analizom” – wyjaśnił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Wspomniany Żaryn poinformował, że do zatrzymania doszło w nocy z 27 na 28 lutego. „Mężczyzna został zidentyfikowany jako agent Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego FR (GRU). Działania na rzecz Rosji prowadził, korzystając ze statusu dziennikarskiego. Dzięki temu miał możliwość swobodnego przemieszczania się po Europie i świecie, w tym do stref objętych konfliktami zbrojnymi i rejonów napięć politycznych” – przekazał Żaryn.

Przedstawiciel ministra koordynatora służb specjalnych zdradził także szczegóły dotyczące działalności pojmanego. „Zatrzymany przebywał przez kilka dni na terenie województwa podkarpackiego. W czasie pobytu w Polsce docierał do informacji, których wykorzystanie przez rosyjskie służby specjalne mogło mieć negatywny wpływ bezpośrednio na bezpieczeństwo wewnętrzne, zewnętrzne i obronność naszego kraju” – powiedział Żaryn. Jednocześnie polityk dodał, że aresztowany planował wyjazd na Ukrainę w celu kontynuowania swojej działalności

źródło: TVP Info

Zobacz również: