

Jesteśmy już po spotkaniu przedstawicieli Rosji oraz Ukrainy, które miało doprowadzić do zawieszenia broni. Nie udało się go osiągnąć, ale zarówno rosyjska, jak i ukraińska strona umówiły się na kolejną turę rozmów. Tymczasem Emmanuel Macron zadzwonił do Władimira Putina. Prezydent Francji rozmawiał z Prezydentem Rosji około półtorej godziny. Przedstawiono żądania.
Macron próbował wpłynąć na Putina. Nic z tego nie wyszło
Jak informują media, rozmowa telefoniczna zainicjowana została przez Prezydenta Francji. Co ciekawe, pozostaje on jedynym przywódcą europejskim, który ma najczęstszy kontakt telefoniczny z Putinem. Śmiało więc można go określić pośrednikiem, pomiędzy Zachodem, a Rosją. Niestety, ale z rozmów z Putinem póki co niewiele wynika. Mamy kolejne tego potwierdzenie.
Władimir Putin miał poinformować Emmanuela Macrona, że Kreml ani myśli cofać się w swoich żądaniach. Rosja chce uznania aneksji Krymu oraz demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy, a ponadto neutralnego statusu Ukrainy.
Komentatorzy są zgodni, że to absurdalne żądania i ani Zachód, ani tymbardziej waleczna o swoje terytorium i niepodległość Ukraina nie przystanie na taką retorykę Władimira Putina.
Po rozmowie Putina z Macronem mamy jasność, że Kreml się nie cofnie. Putin powtórzył swoje absurdalne żądania "uznania przez UA aneksji Krymu, demilitaryzacji i denazyfikacji, neutralnego statusu UA". Kompletne oderwanie od aspiracji zdeterminowanego jak nigdy narodu ukraińskiego
— Szymon Kardaś (@szymonkardas) February 28, 2022
Okazuje się, że nie tylko Putin przedstawił swoje żądania Macronowi, ale nastąpiło to też w drugą stronę. Prezydent Francji zażądał od Putina trzech kluczowych rzeczy, które mają załagodzić wojnę na Ukrainie.
Mowa o powstrzymaniu się Rosji od ataków na cywilów i ich domy, ochronę infrastruktury cywilnej oraz zabezpieczenie otwartych dróg. Tomasz Terlikowski kpi, że żądania są oderwane od rzeczywistości w odniesieniu do polityki, kreowanej przez Władimira Putina.
Macron rozmawiał 1.5h z Putinem, którego poprosił o zatrzymanie ataków na cywilów i ich domy, ochronę infrastruktury cywilnej i zabezpieczenie otwartych dróg. Jak informuje Pałac Elizejski Putin zgodził się zaangażować w te kwestie. Dobrodziej pewnie wcześniej nie wiedział.
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) February 28, 2022
Tymczasem media informują, że dojdzie do kolejnego spotkania, pomiędzy Rosją, a Ukrainą. Tym razem ma odbyć się ono na granicy polsko-białoruskiej. Pierwsza tura rozmów nie przyniosła kompromisu, ale zarówno w komunikatach przekazywanych przez Ukrainę, jak i Rosję widać promyczek nadziei.
Rosyjskie media:
Kolejna runda rozmów między Rosją a Ukrainą odbędzie się na granicy polsko-białoruskiej – podaje @rianru pic.twitter.com/dShnlTvdEk— WarNewsPL (@WarNewsPL1) February 28, 2022
Wielu jednak wątpi w porozumienie. Zwłaszcza, że Wołodymyr Zełenski nie wygląda na skłonnego zaufać Rosjanom. Właśnie podpisał wniosek o natychmiastowe wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej. Zachód póki co nie odpowiedział na tę prośbę.
Zełenski podpisał wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej pic.twitter.com/8t3ZybsEPo
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) February 28, 2022
- Przechwycili telefon rosyjskiego żołnierza. Przerażające wiadomości sms
- Putin ma nowy plan? Kluczowe może być odcięcie granicy z Polską