putin

Wczoraj późnym wieczorem okazało się, że Władimir Putin wykonał pierwszy krok zbrojnej agresji na Ukrainę. Skierował wojska do rejonu Donbasu. Zachód i Stany Zjednoczone zapowiadają zdecydowanie sankcje. Tymczasem ambasador USA przy ONZ przekazał niepokojące wieści w sprawie zamiarów Putina.

Jakie zamiary ma Władimir Putin?

Ostatnie zdjęcia i nagrania wideo nie pozostawiają złudzeń. W rejonie Donbasu stacjonuje już wiele rosyjskich wojsk. Czy Władimir Putin na tym poprzestanie czy wykona kolejny krok?

„Ten ruch prezydenta Putina jest w oczywisty sposób podstawą do próby wykreowania pretekstu dla dalszej inwazji Ukrainy.” – przekazuje ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield.

„Władimir Putin rości sobie prawo do terytoriów całego byłego imperium rosyjskiego, a także ZSRR. (…) To dotyczy całej Ukrainy. To dotyczy Finlandii (…) to dotyczy części Polski i Turcji.” – dodaje.

Linda Thomas-Greenfield zapowiada, że konieczna jest zdecydowana odpowiedź na agresję, której dopuszcza się Władimir Putin. „W istocie, Putin chce, by świat wrócił do czasów przed Narodami Zjednoczonymi, do czasów, kiedy imperia rządziły światem.” – mówi.

W tym momencie nikt nie może stać z boku. Musimy jasno określić, że atak na Ukrainę jest atakiem na suwerenność każdego członka ONZ i że będzie on oznaczał szybkie i dotkliwe konsekwencje.” – słyszymy w dalszej części wypowiedzi.

źródło: Polsat News, PAP

Zobacz również: