kolejna podwyżka

Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że to nie koniec szalejącej inflacji, a co za tym idzie także drastycznych podwyżek cen za produkty i usługi. Na alarm bije branża pogrzebowa. Okazuje się, że koszt pochówku może wzrosnąć tak, że pozostanie nam złapać się jedynie za głowę. Problemu nie rozwiąże nawet zasiłek pogrzebowy.

Koszty pogrzebu drastycznie w górę? Spełnia się czarny scenariusz

„Ceny usług pogrzebowych mogą wzrosnąć nawet o 30 proc. Oznacza to, że średni koszt pogrzebu wyniesie ok. 5,5 tys. zł.” – czytamy w portalu Onet. Dziennikarzom udało się nawet porozmawiać z przedstawicielami branży, którzy dokładnie nakreślili problem. I wcale nie chodzi tutaj o rosnące marże zakładów pogrzebowych, jak wielu mogło błędnie pomyśleć.

Okazuje się, że za gwałtownie rosnącymi kosztami pogrzebu swoi inflacja, rosnące opłaty za gaz, prąd czy wzrost kosztów drewna, z którego wytwarza się trumny. „Staraliśmy się trzymać ceny naszych usług w ryzach do końca zeszłego roku, ale dużej już się nie da.” – bije na alarm Robert Czyżak z Izby Branży Pogrzebowej.

Co gorsza, wygląda na to, że jeśli nie wrośnie zasiłek pogrzebowy, to już wkrótce do kosztów pogrzebu będziemy musieli dołożyć z własnej kieszeni sporo pieniędzy. „Obecnie zasiłek pogrzebowy wynosi 4 tys. zł. Po podwyżkach średni kosz pochówku może wynieść ok. 5,5 tys. zł. A to nie wszystkie koszty, które może ponieść rodzina w związku z pogrzebem” – piszą dziennikarze Onetu.

Widoku na poprawę sytuacji, a więc zwiększenia zasiłku pogrzebowego, nie widać. „Nie mamy żadnych sygnałów ze strony rządzących, aby zasiłek pogrzebowy miał zostać podniesiony.” – wyjawia Robert Czyżak. Prezes Izby Branży Pogrzebowej odpiera też zarzuty o rzekomym zwiększaniu marży przez zakłady pogrzebowe. „Nasze usługi wzrosną o 30 proc., ale ceny surowców, z których korzystamy, wzrosną o 300 proc.” – wylicza, jasno wskazując, że nie tylko rodziny, ale i branża ucierpi na całej sytuacji.

Cóż, pozostaje liczyć na to, że rząd jednak zdecyduje się podnieść kwotę zasiłku pogrzebowego. Jak na razie, ani Mateusz Morawiecki ani żaden z przedstawicieli rządu nie odniósł się do tego problemu. Niemniej jednak, na pewno Izba Branży Pogrzebowej będzie interweniować w tej sprawie.

źródło: Onet

Zobacz również: