Brytyjska Rodzina Królewska
Foto: Instagram

Sensacyjne doniesienia zszokowały wielbicieli brytyjskiej rodziny królewskiej. Jeśli informacje zagranicznych dziennikarzy okażą się prawdą, to niewątpliwie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, która jest bez precedensu.

Brytyjska rodzina królewska od lat bagatlizuje żądania Australijczyka

Co jakiś czas brytyjska rodzina królewska musi mierzyć się z przeróżnymi skandalami. Czasem są one mniejszego, a czasem większego kalibru. Z pewnością, najnowsze doniesienia na temat royalsów należą do tej drugiej grupy.

Zdaniem zagranicznych dziennikarzy, Książę Karol i Księżna Camilla mają nieślubnego syna. Simon Dorante-Day obecnie mieszka w Australii. Blisko 60-letni mężczyzna twierdzi, iż jest nieślubnym dzieckiem pary książęcej.

Dodajmy, iż Dorante-Day jest niezwykle pewny swoich racji. Na dowód tego, od około 3 lat stara się uzyskać zgodę na przeprowadzenie stosownych badań DNA, które miałyby potwierdzić jego słowa. Jak na razie, brytyjska rodzina królewska nie ustosunkowała się do jego żądań.

Co ciekawe, domniemany syn Karola i Camilli wystosował list otwarty do Królowej Elżbiety II. W korespondencji zwrócił się do monarchinii o pomoc w udowodnieniu swoich racji. Póki co, pismo nie spotkało się z żadną reakcją ze strony seniorki brytyjskiej rodziny królewskiej.

Samozwańczy syn Księcia Walii i jego drugiej żony, zaznacza, że wychował się w rodzinie blisko powiązanej z royalsami. Jako nieślubne dziecko został oddany do adopcji w 1966. „Moja babcia, która pracowała dla królowej, wielokrotnie mówiła mi wprost, że jestem synem Camilli i Karola” – wyznał Australijczyk.

Młodszy syn Księcia Karola rzekomo chce poznać przyrodniego brata

Jak już wspomnieliśmy, brytyjska rodzina królewska podchodzi do tych sensacji z ogromnym dystansem. Natomiast jest jedna osoba, która wg mediów chce sprawdzić czy to, co mówi Dorante-Day nie jest przypadkiem prawdą.

Tą osobą jest Książę Harry. Wnuk Elżbiety II nie reprezentuje już oficjalnie brytyjskiej monarchii, zatem może działać bez porównania swobodniej niż chociżby William. Podobno rudowłosy arystokrata rozważa, czy aby nie skontaktować się ze swoim rzekomym przyrodnim bratem. „Harry jest w 99 procentach pewien, że nic w tym nie ma, ale niewielka jego część bez wątpienia chce, aby jego ojciec zmierzył się z twierdzeniami Simona” – doniósł tabloid.

Źródło: Pomponik, Twitter

Zobacz również: