Donald Tusk kontra TVP

Czy Donald Tusk rozpocznie nowe rozdanie w Platformie Obywatelskiej? Działacze tej partii mają być zawiedzeni biernością Tuska oraz wciąż dużą stratą w sondażach wyborczych do Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, ze Tusk podjął już pierwsze rozmowy. Do szczegółów dotarli dziennikarze portalu Interia.pl.

Czas na rewolucję? Donald Tusk myśli o radykalnych krokach

Jak donosi rzeczone przez nas źródło, jednym ze zdecydowanych kroków miałoby być usunięcie z funkcji Marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego. Ten, jak uważać ma większość polityków Platformy Obywatelskiej, robi niekoniecznie dobry PR partii. Wokół Grodzkiego wciąż ciągnie się sprawa oskarżeń o łapówki, a wszystko nie jest do końca wyjaśnione, bowiem Marszałek Senatu zasłania się immunitetem. Ba, Donald Tusk ma mieć już swojego kandydata na nowego Marszałka Senatu.

„Lider PO widzi na tym stanowisku senatora Sławomira Rybickiego, ale do końca obecnej kadencji najprawdopodobniej nic się nie zmieni.” – czytamy w serwisie Interia.pl. Choć Donald Tusk ma myśleć o radykalnych krokach, dzięki którym w górę mają ruszyć sondaże, to nie wydaje się, żeby wyrzucił Grodzkiego już podczas obecnej kadencji. Jeden z polityków Platformy Obywatelskiej zauważa, że nie wiadomo, jakby taki ruch został przyjęty choćby przez koalicjantów Platformy Obywatelskiej.

Sytuacja jest jednak rozwojowa. „Jeśli lider Platformy zdecyduje się odpowiednio zareagować, Tomasz Grodzki może stracić stanowisko z dnia na dzień.” – czytamy w doniesieniach Interii. Jak widać, żadnego ze scenariuszy na ten moment nie można wykluczyć. O wszystkim ma zadecydować sam Donald Tusk. Może w tej chwili liczyć na poparcie czołowych polityków w partii, senatorów i posłów. W przeciwieństwie do Tomasza Grodzkiego, którego lista zwolenników, zdaniem doniesień prasowych, z dnia na dzień się zmniejsza.

źródło: Interia.pl, media

Zobacz również: