![Kamil-Stoch Kamil Stoch](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2021/12/Kamil-Stoch-1-696x498.jpg)
![Kamil-Stoch Kamil Stoch](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2021/12/Kamil-Stoch-1-696x498.jpg)
Pojawiły się nowe wieści na temat zdrowia Kamila Stocha. Informacje przekazał sam skoczek. Czy trzykrotny mistrz olimpijski powróci na skocznię w najbliższy weekend? A może nasza „Rakieta z Zębu” będzie musiała pauzować przez kolejne konkursy?
Kamil Stoch przyznał, że takiej choroby nie da się wyleczyć w dwa dni
Niewątpliwie polscy kibice skoków narciarskich wstrzymali oddech w miniony weekend. Po znakomitym występie w sobotnim konkursie w Klingenthal i zajęciu miejsca na podium, lider kadry niespodziewanie zrezygnował z udziału w niedzielnych zawodach.
Polski sztab ogłosił, iż nasz mistrz zmaga się z problemami zdrowotnymi. Dokładnie rzecz biorąc, Kamila dopadło silne zapalenie zatok. Do całej sytuacji odniósł się również sam skoczek publikując wymowny wpis w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Od wspomnianej niedzieli niemalże każdy kibic w naszym kraju zastanawia się, czy ze zdrowiem sportowca z Zębu jest już w porządku. Wszakże słowa Adama Małysza sprzed kilku dni nie napawały zbytnim optymizmem. Małysz wyznał, iż jego zawodnik nie był w stanie nawet skinąć głową. Lekarz zakazał Polakowi udziału w zawodach. „W sobotę było dużo emocji, te emocje puściły i 'puściły’ też zatoki. Dzisiaj wyglądał okropnie. Było widać, że jest bardzo źle” – mówił w Klingenthal dyrektor sportowy PZN.
Na szczęście najnowsze informacje w sprawie kondycji skoczka napawają optymizmem. W tej chwili skoczek czuje się już znacznie lepiej. Trzeba jednak podkreślić, iż sportowiec nie jest jeszcze w optymalnej formie, gdyż jak sam przyznał, zapalenia zatok nie da się wyleczyć łatwo i szybko.
Dodajmy, że jest spora szansa na występ Kamila w kolejnym konkursie w Engelbergu. Świadczy o tym jego wpis na Instagramie. „Czuję się coraz lepiej i zbieram siły na weekend” – napisał najbardziej znany mieszkaniec Zębu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na koniec przytoczmy równie optymistyczną wypowiedź naszego mistrza dla jednego z tabloidów. „Przez parę dni nie mogłem oddychać przez nos. A teraz nos mam udrożniony, zatoki także. Takiej choroby nie da się jednak wyleczyć w dwa dni. We wtorek czułem się nieźle, w środę jest o stopień lepiej, chociaż jeszcze nie super-hiper. Jest lekkie osłabienie organizmu. Ale mogę przeprowadzić lekki trening, u siebie w domu. I mogę myśleć o startach w najbliższy weekend” – wyjaśnił Polak.
Źródło: Interia, Instagram