

To nie jest dobra wiadomość. Światło dzienne ujarzała, póki co, nieoficjalna informacja na temat wysokości podwyżek cen prądu i gazu w nowym roku. Krótko mówiąc, Polacy muszą liczyć się ze sporym wzrostem.
Polaków czekają dwucyfrowe podwyżki prądu i gazu
Z pewnością, przyszłoroczne podwyżki to obecnie jeden z najgorętszych tematów. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, podrożeć ma praktycznie wszystko. Począwszy od produktów spożywczych, na usługach skończywszy. Nie inaczej jest z mediami. Jednakże w tym przypadku wrost cen ma być naprawdę drastyczny, bo aż dwucyfrowy.
Oficjalną informację dotyczącą cen na 2022 rok ogłosi 17 grudnia Urząd Regulacji Energetyki. Niestety, już teraz wiadomo, że opłaty poszybują w górę i to znacznie. „Wzrost cen energii elektrycznej o około 20 procent dla odbiorców indywidualnych ogłosi w najbliższy piątek Urząd Regulacji Energetyki” – donoszą dziennikarze jednej ze znanych stacji radiowych. Wiele wskazuje na to, iż Rafał Gawin (prezes URE) przystał na nowe stawki zaproponowane przez firmy energetyczne. Zatem od nowego roku Polacy muszą przygotować się na drastyczne podwyżki.
O jakich liczbach mówimy? Otóż ceny gazu dla odbiorców indywidualnych, którzy wykorzystują go do ogrzewania domów czy mieszkań, mają wzrosnąć nawet o 40%. Natomiast gospodarstwa domowe, które korzystają tylko z kuchenek gazowych, muszą liczyć się z 10% podwyżką. Dodajmy, iż o podwyżki w takiej wysokości, zdaniem dziennikarzy, wnioskowała m.in. spółka PGNiG Obrót Detaliczny.
Na koniec warto zwrócić uwagę na powód tak zabójczego wzrostu wysokości taryfy za gaz. Zdaniem ekspertów i przedstawicieli branży za podwyżki odpowiada m.in. Gazprom. „Nasz kontynent zderzył się z problemem niewystarczającej podaży gazu ziemnego. Wynika ona głównie z działań Gazpromu, głównego dostawcy gazu do Europy. Gazprom nie korzysta w pełni z możliwości technicznych tranzytu tego surowca w kierunku zachodnim i nie zapełnia nim swoich magazynów w Europie Zachodniej przed zimą” – wyjaśnił Marcin Szczudło, wiceprezes PGNiG Obrót Detaliczny.
Źródło: Business Insider, Radio Zet