śmierć mężczyzny

Pewien mężczyzna tak bardzo kochał swoją żonę, że dla ukochanej był gotów zrobić wszystko. 33-latek chcąc poprawić relacje ze swoją małżonką zdecydował się na radyklany krok. Niestety skończyło się tragicznie. Człowiek ten zmarł. Oto mrożące krew w żyłach kulisy jego śmierci.

Makabryczna śmierć z rąk szamana

Opinia publiczna na całym świecie nie kryje przerażenia historią 33-letniego Rosjanina. Anton Szabanow liczył na to, że czarna magia i szaman pozwolą mu ocalić małżeństwo z ukochaną Ljubow. Niestety młody mężczyzna bardzo się pomylił. Zamiast miłości pojawiła się śmierć.

Trzy lata temu Anton Szabanow był chyba najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Jego ukochana, 29-letnia Ljubow, została jego żoną. Niestety po niespełna roku kobieta zostawiła Antona. Na papierze para nadal była małżeństwem, jednak w rzeczywistości każde z nich mieszkało osobno.

33-latek tak bardzo chciał poprawić stosunki z żoną, że zdecydował się na kontrowersyjny krok. Poprosił o pomoc podającego się za szamana Mikołaja Iwanowa. 32-latek zaoferował Szabanowi odprawienie magicznego rytuału w lesie nieopodal Astrachania. Dzięki czarom Anton miał odzyskać miłość Ljubow. Jednak okazało się, że spotkała go śmierć.

Szamańska ceremonia miała polegać na spaleniu przedmiotów należących do małżeństwa. Niestety, wydarzenia potoczyły się zupełnie inaczej. W trakcie kopania dołu i palenia rzeczy pseudo szaman zaczął nagle obrażać Antona i Ljubow. 33-latek wściekł się. Doszło do szarpaniny i kłótni. Nagle Iwanow zaatakował Szabanowa toporkiem. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Zginął od kilku ciosów w głowę i szyję.

Morderca przeraził się tym, co zrobił. Ukrył ciało młodego męża pod stertą gałęzi i liści. Następnie uciekł z miejsca zbrodni. Na szczęście policja szybko ujęła sprawcę, który od razu przyznał się do morderstwa.

Za spowodowanie śmierci 33-latka Mikołaj Iwanow został skazany przez sąd na 9,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Poza tym, pseudo szaman będzie musiał wypłacić  rodzinie Antona Szabanowa zadośćuczynienie w wysokości ponad 114 tysięcy złotych.

Źródło: Fakt, Daily Mail

Zobacz również: