Grób rodziny Stuhr został zdewastowany. Ta szokująca wiadomość zbulwersowała opinię publiczną. Na nagrobku pojawiły się obraźliwe napisy, których adresatami są członkowie jednego z najpopularniejszych aktorskich klanów w naszym kraju.
Maciej Stuhr nazwany „mordercą Polaków” i „agentem Putina”
Z poniedziałku na wtorek doszło do bulwersującego zdarzenia na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Przedstawiciel policji przekazał, iż został zniszczony jeden z nagrobków. „Dzisiaj po godzinie 8 otrzymaliśmy informację o tym, że doszło do uszkodzenia jednego z grobowców na cmentarzu Rakowickim. Policjanci dokonali oględzin, zabezpieczyli ślady, przeglądają także monitoring. Prowadzone są czynności w sprawie ustalenia sprawcy uszkodzeń” – poinformował młodszy aspirant Piotr Szpiech, rzecznik prasowym Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Co ciekawe, organy ścigania nie wspomniały ani słowem, że nagrobek należy do rodziny Stuhr. Wiadomość tę natomiast potwierdził popularny serwis informacyjny. Dziennikarze otrzymali zdjęcia zniszczonego nagrobka od jednego z widzów.
Patrząc na fotografie nie trudno nie zauważyć, iż wandale umieścili na grobowcu obraźliwe napisy. „Morderca Polaków”, „M. Stuhr agent Putina” – przeczytamy. Wydaje się, iż sprawcy pisząc te słowa mieli na myśli Macieja Stuhra.
46-letni aktor zabrał głos w sprawie dewastacji rodzinnego grobu. Maciej Stuhr umieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych. „Dzwonią do mnie dziennikarze i proszą o komentarz. Jak to skomentować? Każdy ma grób rodzinny i może sobie wyobrazić, co się czuje w takiej chwili. Przy okazji dowiedziałem się, że jestem mordercą. Każdy ma oczy i widzi, dokąd zmierzamy i po której stronie jest. Bo być »gdzieś pośrodku« naprawdę już się nie da. Pomagajmy, szerzmy dobro, hamujmy nienawiść, zanim wszystkim nam zaleje oczy i serca!” – napisał mężczyzna.
Na koniec warto dodać, iż za zniszczenie grobu sprawcy grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Właśnie takie konsekwencje wynikają z art. 262 Kodeksu karnego, który mówi o znieważeniu zwłok ludzkich lub ograbieniu grobu.
Źródło: Facebook, Twitter, tvn24.pl
