Piotr Żyła
Foto: Instagram

Popularny „Wiewiór” skomentował zmiany, które dotknęły w ostatnich dniach TVP. Nie będzie chyba niespodzianką, kiedy powiemy, iż Piotr Żyła zrobił to w swoim stylu. 

Piotr Żyła o przetasowaniach na rynku medialnym

Nie tak dawno polskimi kibicami wstrząsnęła wiadomość, iż od tegorocznego sezonu nie obejrzą już swoich ukochanych skoków narciarskich w TVP. Wszystko z powodu decyzji właściciela praw Discovery, który odmówił udzielenia sublicencji publicznemu nadawcy. W związku z tym, od 2021 roku konkursy Pucharu Świata będzie można obejrzeć na Eurosporcie lub TVN.

Co ciekawe, informacja o pokazywaniu skoków narciarskich przez TVN wywołała zdumienie nie tylko wśród kibiców tej zimowej dyscypliny. Okazuje się, że również niektórzy zawodnicy byli zszokowani. W tym miejscu trzeba wspomnieć Piotra Żyłę.

Popularny zawodnik z Wisły udzielił ostatnio wywiadu jednemu z portali internetowych. Oczywiście Piotr Żyła odpowiadał na pytania dotyczące rozegranych niedawno mistrzostw Polski w skokach narciarskich, w których zwyciężył. Pojawił się także temat formy skoczka przed zbliżającą się inauguracją tegorocznego Pucharu Świata w Niżnym Tagile.

Niespodziewanie dziennikarz zapytał sportowca o przetasowania na rynku medialnym tj. o „przejście” skoków na antenę TVN. Piotr Żyła odpowiedział na pytanie w swoim stylu. „To chyba było zaskoczenie dla wszystkich. Niedawno byłem na konferencji w Warszawie, bo związek podpisał nową umowę ze sponsorem, i wtedy jeszcze nikt o tym nie mówił. A byli tam przedstawiciele TVP, TVN, Eurosportu. I nagle dwa czy trzy dni później zobaczyłem w Internecie, że skoki będą w TVN. Na początku pomyślałem, że to prima aprilis, ale patrzę w kalendarz, a to październik. Słyszałem już, że nawet dziennikarze zaczęli robić transfery…” – nie krył skoczek.

Na koniec wywiadu padło pytanie dotyczące przejścia Sebastiana Szczęsnego z TVP do stacji TVN. Przypomnijmy, iż kilka dni temu gruchnęła wiadomość, iż po 17 latach pracy w telewizji publicznej dziennikarz odchodzi do konkurencji. Piotr Żyła wypowiedział się na ten temat krótko, aczkolwiek stanowczo. „Dokładnie tak. Jak widać zaczyna się coś nowego. I oby fajnego!” – wyznał „Wiewiór”.

Źródło: Interia.pl

Zobacz również: