Łukaszenka_Putin

Łukaszenka i Putin nie przestają wzbudzać obaw całego świata. Najnowsze posunięcie prezydentów Białorusi i Rosji jest tego najlepszym świadectwem. Chodzi o grupowanie wojska. Co to oznacza?

Łukaszenka konsekwentnie realizuje politykę zacieśniania relacji z Rosją

Niewątpliwie prezydent Białorusi systematycznie stara się zacieśniać współpracę z Rosją. Łukaszenka już w 1999 roku podpisał pierwszą umową związkową z Putinem. Warto dodać, iż współpraca pomiędzy tymi krajami pogłębia się intensywnie zwłaszcza od czasu ubiegłorocznych wyborów prezydenckich na Białorusi. To właśnie wtedy rozpoczęły się masowe protesty społeczne przeciw sfałszowaniu głosowania.

Teraz media donoszą, iż Alaksandr Łukaszenka i Władimir Putin zatwierdzili 28 kolejnych programów związkowych. Miało to miejsce podczas czwartkowego posiedzenia Rady Najwyższej Państwa Związkowego. „Mamy zamiar wspólnie przeciwdziałać wszelkim próbom ingerencji w sprawy wewnętrzne naszych suwerennych państw. I Rosja, oczywiście, będzie nadal pomagać bratniemu narodowi Białorusi” – oświadczył po spotkaniu prezydent Rosji.

W podobnym tonie wypowiedział się w trakcie czwartkowego posiedzenia Rady Najwyższej Państwa Związkowego Alaksandr Łukaszenka. Prezydent Białorusi zapowiedział „reset wspólnej przestrzeni gospodarczej” Mińska i Moskwy. Polityk podkreślił, iż najbliższe dwa lata będą czasem, w którym nastąpi realizacja założeń pakietu integracyjnego Rosji i Białorusi. Docelowo kraje mają stworzyć wspólne państwo związkowe, które jest dla dyktatora „priorytetem wśród priorytetów”.

Z pewnością powyższe założenia wpłynęły na politykę obu krajów względem wojska. Prezydenci zamierzają zintegrować obie armie. Zresztą grupowanie sił militarnych już się rozpoczęło. „Jak pokazały ostatnie wydarzenia, regionalne zgrupowanie wojsk jest solidną tarczą bezpieczeństwa nie tylko dla naszych krajów, ale dla całej przestrzeni poradzieckiej. My z prezydentem Putinem nie ukrywamy, że w przyszłości zamierzamy to zgrupowanie umacniać” – powiedział Łukaszenka.

Kończąc należy zauważyć, iż informacja o zacieśnianiu przez Rosję i Białoruś współpracy wojskowej nie jest najlepszą wiadomością dla naszego kraju. Eksperci uważają, że Polska powinna dołożyć starań, aby zwiększyć obecność wojsk NATO nad Wisłą.

Źródło: Wp.pl, o2.pl

Zobacz również: